Donald Tusk nabawił się poważnej kontuzji na stoku. – Nie wszystkich rad premiera musicie słuchać, ale tę weźcie sobie do serca, proszę – apeluje premier. Wypadek Tuska jest komentowany przez internautów.
Nie jest tajemnicą, że Donald Tusk jest zapalonym narciarzem. Kiedy tylko nadarzy się okazja, premier chce z niej skorzystać, by w czasie wolnym poszusować po śnieżnym stoku.
Niestety, ostatnio nabawił się poważnej kontuzji. Szef rządu opublikował w sieci nagranie, na którym tłumaczy, że w najbliższym czasie będzie mu „towarzyszyła orteza i kule”.
Wypadek Tuska. Premier apeluje: Sprawdźcie narty
– No bo oczywiście na zwolnienie nie pójdę, chociaż pewnie niektórzy by chcieli. Kalendarz zostaje ten sam, ale mam jedną radę. Uważajcie na stoku – podkreślił.
– Rozgrzewajcie się. Wiem, że nikt tego nie lubi. Sprawdźcie narty. Moja się nie wypięła i to jest właśnie efekt tej mojej nieuwagi. Nie wszystkich rad premiera musicie słuchać, ale tę weźcie sobie do serca, proszę – zaapelował. Wypadek Tuska zainteresował internautów. W sieci zaroiło się od komentarzy…