Wstrząsające sceny rozegrały się na ul. Łużyckiej w Poznaniu. Do zdarzenia doszło w sobotę, 15 marca, ok. godz. 22. Gdy przechodziła tamtędy grupa nastolatków nagle padły strzały. Jeden z chłopców doznał obrażeń głowy.
19-letni podejrzany oddał strzały w kierunku grupy około 10 nastolatków. Pocisk ranił stojącego w grupie 15-latka, który doznał obrażeń głowy w okolicach łuku brwiowego. Poszkodowany chłopiec trafił do szpitala – poinformowało radio RMF FM.
Sprawą zajęli się policjanci, którzy ustalili, że strzały oddano z wiatrówki. W niedzielę funkcjonariusze zatrzymali 19-latka podejrzewanego o dokonanie tego czynu.
„19-latek z nieznanych jak na razie przyczyn wyjął broń i strzelił w kierunku poszkodowanego – to nasze wstępne ustalenia poczynione w czasie przesłuchań świadków zdarzenia. W niedzielę, 16 marca, starszy z nastolatków został zatrzymany” – przekazał „Super Expressowi” zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Przeczytaj również:
- TIR miażdżył samochody. Są ranni w groźnym wypadku
- Hołownia zastanawia się, co by się stało w przypadku śmierci prezydenta Dudy. „Nie daj Boże”
- Kaczyński: „Taki z niego patriota, jak ze mnie skoczek wzwyż”
Źr. RMF FM; se.pl