Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto wobec projektu ustawy o statusie osób najbliższych, przygotowanego przez Lewicę.
Ustawa, autorstwa minister rodziny Katarzyny Kotulii, ma uregulować prawa osób najbliższych – bez nazwy „związki partnerskie”. Zakłada notarialne potwierdzenie statusu, co umożliwi: dostęp do informacji medycznych partnera, organizację pogrzebu i zasiłek pogrzebowy, dziedziczenie na zasadach rodzinnych, wspólność majątkową (np. kredyty, zakupy nieruchomości) czy wspólne rozliczanie PIT – przywilej dotąd zarezerwowany dla małżonków.
Projekt zyskał poparcie KO, Polski 2050 i PSL. Ma trafić na rządowe posiedzenie w najbliższych tygodniach, z celem uchwalenia w Sejmie do końca roku. Lewica argumentuje, że ustawa odpowiada na potrzeby społeczne, szczególnie młodszych pokoleń, które coraz częściej żyją w związkach nieformalnych.
Według źródeł z otoczenia prezydenta, kluczowym problemem jest równouprawnienie par pozamałżeńskich z małżeństwami w kwestiach podatkowych. „To otwiera pole do nadużyć, jak oszukiwanie fiskusa” – podkreśla bliski współpracownik Nawrockiego. Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w Radiu Zet stwierdził: „Konstytucja chroni małżeństwo jako podstawę rodziny i społeczeństwa. Prezydent będzie strażnikiem tego porządku”. Nawrocki obawia się, że ustawa może osłabić tradycyjny model rodziny, co jest priorytetem jego prezydentury.
Nawrocki wyklucza negocjacje w tej sprawie: „Jeśli koalicja nie usunie tego zapisu, weto jest pewne”. Dodatkowo, prezydent wskazuje, że ustawa może naruszać zasadę równości wobec prawa, faworyzując pewne grupy kosztem innych.
Przeczytaj również:
- Spotkanie Tuska z Zełenskim. Decyzje o wsparciu dla Ukrainy
- Pekin ramię w ramię z Putinem w sprawie sankcji. Znamy szczegóły
- MSZ ostrzega przed zagrożeniem. Rosyjska „Forteca Putina” w Królewcu pod lupą polskich władz
Źródło: WP