Prezydent Karol Nawrocki podczas wystąpienia na piątkowym Kongresie Młodych Konserwatystów w Lublinie wbił szpilę Donaldowi Tuskowi. Nawiązał do niedawnej deklaracji szefa rządu, że ten wybierze się na pizzę z młodzieżą po osiągnięciu odpowiedniego poziomu lajków w mediach społecznościowych.
Podczas Kongresu Młodych Konserwatystów w Lublinie Nawrocki rozmawiał z młodzieżą. Odpowiadał na pytania z różnych dziedzin. W pewnym momencie jeden z uczestników zapytał prezydenta, za ile lajków pojawi się na kolejnej edycji wydarzenia.
Prezydent długo się nie zastanawiał. „Ja po prostu przyjadę na kolejną edycję Kongresu Młodych” – odparł natychmiast Nawrocki.
Przy okazji wbił szpilę Tuskowi, który podczas tegorocznego turnieju „Z Orlika na Stadion” obiecał młodym chłopcom, że pójdzie z nimi na pizzę, jeżeli pod wpisem w mediach społecznościowych pojawi się co najmniej pół miliona polubień. Po ponad dwóch tygodniach wciąż nie osiągnięto tego poziomu.
„Oddam swoje lajki premierowi Donaldowi Tuskowi, bo słyszałem, że nie ma wystarczającej liczby lajków, żeby zjeść pizzę. To niech będzie mój gest dla pana premiera. Panie premierze, smacznego!” – powiedział Nawrocki. Jego deklaracja wywołała entuzjazm i oklaski z sali.
Przeczytaj również:
- Weto na kolejne ustawy. Karol Nawrocki dosadnie o swojej decyzji
- Ostre słowa Tuska o Nawrockim – „to sabotaż”
- Zełenski zdymisjonował najbliższego współpracownika. Wielka afera korupcyjna
Źr. Polsat News






