Wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zwrócił się bezpośrednio do Polaków. Zaapelował o cierpliwość i solidarność wobec „z ofiarami agresji, naszymi ukraińskimi sąsiadami”.
Radosław Sikorski zwrócił się do Polaków. Zwrócił uwagę na wsparcie finansowe, podkreślając pełne wykorzystanie funduszy europejskich i decyzję rządu o aplikowaniu o 44 mld euro z unijnego funduszu SAFE. Podkreślił, że polskie władze nie tylko utrzymują wydatki na armię na wysokim poziomie, ale również wspierają Ukrainę w walce przeciwko rosyjskiej agresji.
„Musimy wytrwać w naszej narodowej solidarności, bo Ukraina trzyma czołgi Putina z daleka od naszych granic i dopóki Ukraina walczy, Putin nie jest w stanie zagrozić ani Polsce, ani reszcie Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dlatego bardzo proszę o solidarność z ofiarami agresji, naszymi ukraińskimi sąsiadami” – powiedział Sikorski.
Szef MSZ nawiązał do zatrzymania przez polskie służby pięciu cudzoziemców współpracujących z obcym wywiadem. „To (…) jest potwierdzeniem słuszności decyzji o zamykaniu kolejnych rosyjskich konsulatów. Zapowiedzieliśmy stronie rosyjskiej, że jeśli sabotaże czy terroryzm państwowy będą się powtarzały, to będziemy redukować ich obecność konsularną. Jesteśmy konsekwentni” – powiedział.
Sikorski przypomniał, że Rosja „niestety prowadzi wojnę hybrydową wobec całego Zachodu” i „mieliśmy już przecież morderstwa, podpalenia” zlecone przez to państwo. „Rosja popełniła kryminalny błąd, najeżdżając Ukrainę. Nie potrafi się z tego wyplątać” – posumował.
Przeczytaj również:
- Kolejny incydent na torach! Znaleziono tajemnicze pakunki
- Rosja uderza w Polskę. „Ambasador otrzymał notatkę”
- USA zaproszą Polskę na prestiżowy szczyt? Zaskakujące doniesienia
Źr. WP







