W kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do dramatycznego zdarzenia – wyrzutu metanu połączonego z masą skalną, w wyniku którego zginęło dwóch doświadczonych górników. Incydent miał miejsce na głębokości około 900 metrów, a akcja ratownicza trwała sześć godzin. Władze spółki JSW oraz premier Donald Tusk złożyli kondolencje rodzinom ofiar, zapewniając o wsparciu.
Do tragedii doszło 22 grudnia 2025 roku około godziny 17:10 w drążonym przodku na poziomie 1000 metrów. W rejonie pracowało wówczas dziesięciu górników. Czujniki metanometrii wykryły nagłe uwolnienie dużej ilości gazu, co doprowadziło do wyrzutu metanu wraz z sypkim materiałem skalnym z calizny węglowej. Osiem osób zdołało ewakuować się samodzielnie, jednak z dwoma pracownikami utracono kontakt.
Akcja ratownicza, w której uczestniczyło dwanaście zastępów, rozpoczęła się natychmiast. Ratownicy założyli bazę około 1,5 km od miejsca zdarzenia i przywrócili przewietrzanie, osiągając stężenie tlenu na poziomie 20,9%. Po sześciu godzinach poszukiwań odnaleziono ciała górników, a lekarz potwierdził ich zgon. Rejon wypadku został wyizolowany, a prace w chodniku wstrzymane do czasu decyzji komisji badającej okoliczności.
Kim były ofiary wypadku górniczego?
Zmarli górnicy to mężczyźni w wieku 40 i 41 lat, z wieloletnim doświadczeniem w branży – jeden z nich był operatorem kombajnu chodnikowego. To już 14. i 15. ofiara śmiertelna w polskim górnictwie w 2025 roku, w tym 11. i 12. w kopalniach węgla kamiennego. Rodziny poszkodowanych otrzymały opiekę psychologiczną oraz materialną, w tym odszkodowania. Spółka JSW podkreśla, że bliscy mogą liczyć na wszelką możliwą pomoc.
Reakcje władz i kontekst bezpieczeństwa w górnictwie
Wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) Adam Rozmus wyraził głębokie współczucie rodzinom i podziękował ratownikom za ich wysiłek. Premier Donald Tusk podkreślił solidarność z bliskimi ofiar, potwierdzając, że JSW zapewnia im kompleksowe wsparcie. Minister energii Miłosz Motyka również złożył kondolencje, wyrażając smutek z powodu tragedii. Kopalnia Pniówek, należąca do JSW, jest znana z wysokiego zagrożenia metanowego. W 2022 roku doszło tu do serii wybuchów, w których zginęło 16 osób. Spółka prowadzi prace profilaktyczne, w tym projekty odmetanowania, aby minimalizować ryzyka. W całym polskim górnictwie w 2025 roku odnotowano 13 ofiar śmiertelnych, 14 ciężkich wypadków i łącznie 1863 incydentów. Kopalnia produkuje węgiel koksowy typu 35.1, z zasobami operatywnymi przekraczającymi 150 mln ton.
Przeczytaj również:
- Konflikt o nieruchomość. Rosja blokuje przejęcie, miasto planuje działania sądowe
- Tragiczny wypadek na torach. Dwie osoby nie żyją
- Minister Prezydencki podał warunek, aby Nawrocki pojechał do Kijowa
Źródło: Polsat News





