Polacy powtórzyli sukces z piątku i po raz drugi pokonali Włochów, tym razem oddając im tylko jednego seta. Kluczem do sukcesu były świetne floty puszczane przez podopiecznych Stephana Antigi. Oprócz LŚ rozegrano również spotkania w ramach Ligi Europejskiej. W nich dobrze zaprezentowały się polskie reprezentacje, które wygrały swe spotkania.
Od początku nasi siatkarze ustawili sobie seta, prowadząc 7:1. Włosi próbowali zmniejszyć stratę (9:6), jednak biało-czerwoni bardzo konsekwentnie utrzymywali wypracowaną przewagę (16:11). Przy stanie 22:17 trener Mauro Berruto poprosił o czas, po którym jego podopieczni zerwali się do ataku (22:20). Orły jednak w porę się otrząsnęły i wygrały seta do 22.
Druga odsłona rozpoczęła się od bardzo wyrównanej gry obu zespołów (8:8). Apenijczycy próbowali odskoczyć rywalom, co im się udało (11;14). Goście długo nie cieszyli się z prowadzenia, gdyż nasi siatkarze wzięli się w garść i po chwili doprowadzili do stanu 15:15. Na parkiecie znów zaczęła dominować gra punkt za punkt. Gospodarze w decydującym momencie odskoczyli rywalom na trzy oczka (22:19). Włosi jeszcze spróbowali zawalczyć (23:22), ale Polacy zachowali zimną krew, podwyższając stan meczu na 2:0.
Czytaj także: Świetny mecz! Polacy lepsi od Włochów!
Trzecią partię znów lepiej zaczęli gospodarze, którzy po dwóch dobrych blokach prowadzili 4:1. Gościom bardzo szybko udało się te straty zniwelować (5:5). Podopieczni Berruto poszli za ciosem i po chwili prowadzili 8:10. Po kolejnym udanym bloku naszej reprezentacji, na tablicy pojawił się wynik 13:13. Dalsza część meczu to wyrównana gra obu zespołów, jednak to Włosi utrzymywali lekką przewagę (20:22). Ostatecznie zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego wygrali seta dwoma punktami.
Czwartą odsłonę obie ekipy rozpoczęły walką punkt za punkt, jednak przy stanie 6:6 Polacy zdobyli dwa oczka z rzędu. Po przerwie Orły grały świetną siatkówkę, dzięki czemu Polacy wypracowali sobie dużą przewagę (16:9). Po time-oucie biało-czerwoni kontynuowali swą dobrą grę, mimo dużego zmęczenia (19:13). Przy stanie 23:15 kibice zgromadzeni w Atlas Arenie byli już pewni o to, kto wygra spotkanie. Kolejne dwa punkty padły łupem naszych siatkarzy, dzięki czemu mogli oni cieszyć się z trzeciego zwycięstwa w tej edycji LŚ.
Polska – Włochy 3:1 (25:22, 25:23, 23:25, 25:15)
Polska: Drzyzga, Wlazły, Kłos, Wrona, Buszek, Mika, Zatorski (libero) oraz Kurek, Konarski, Żygadło
Włochy: Baranowicz, Vettori, Piano, Buti, Randazzo, Lanza, Giovi (libero) oraz Beretta, Colaci (libero), Maruotti, Corvetta, Sabbi
W drugim spotkaniu grupy A Ligi Światowej Brazylia pokonała Iran, jednak potrzebowała do tego aż pięciu setów mimo, że prowadzili oni już 2:0 w setach.
Iran – Brazylia 2:3 (19:25, 16:25, 25:23, 25:23, 10:15)
Tabela grupy A Ligi Światowej:
Miejsce: | Drużyna: | Mecze: | Punkty: | Sety: | Małe pkt.: |
1. | Włochy | 8 | 19 | 21:10 | 730:691 |
2. | Polska | 6 | 8 | 11:12 | 534:530 |
3. | Brazylia | 8 | 8 | 13:19 | 718:738 |
4. | Iran | 6 | 7 | 10:14 | 521:544
|
Świetnie dzisiejszego dnia zaprezentowały się polskie reprezentacje w Lidze Europejskiej. Polki odniosły kolejne zwycięstwo, drugie w spotkaniu z Hiszpanią, natomiast podopieczni Andrzeja Kowala przerwali serię trzech porażek i zrewanżowali się Grekom za piątkowy mecz.
Hiszpania – Polska 1:3 (25:20, 18:25, 18:25, 16:25)
Polska: Kajzer, Smarzek, Sikorska, Połeć, Kurnikowska, Wójcik, Medyńska (libero) oraz Jasińska, Paszek, Kaliszuk, Tokarska, Twardowska.
Grecja – Polska 1:3 (20:25; 25:21; 17:25; 21:25)
Polska: Kędzierski, Kaczyński, Dryja, Bieniek, Wachnik, Stolc, Żurek (libero) oraz Muzaj, Filip, Hain
fot.: Grzegorz Jereczek
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: