W poniedziałek na Stadio Olimpico Roma podejmie Juventus Turyn. Zwycięstwo przyjezdnych może przesądzić o losach mistrzostwa Włoch. Jednak Massimiliano Allegri uspokaja kibiców „Juve” i uważa, że to spotkanie nie jest dla Juventusu kluczowe.
– W poniedziałek zobaczymy dobry mecz między dwoma zespołami grającymi techniczny futbol – powiedział na konferencji prasowej Allegri. – Roma ma niewiele słabości – uważa trener Juventusu. – To spotkanie będzie ważne, ale nie najważniejsze.
– Roma będzie musiała dać z siebie wszystko, ponieważ muszą wygrać. Minęły trzy miesiące od naszego ostatniego spotkania [wygrał Juventus 3:2 – przyp. red.]. Do końca rozgrywek zostało jeszcze 13 spotkań, co daje 39 puntów do zdobycia, więc jest jeszcze wiele do zrobienia, a Napoli jest coraz bliżej – mówi trener „Starej Damy”.
Czytaj także: Mistrzowski Juventus: Scudetto numer 31
W środku pola zabraknie Andrei Pirlo, który leczy kontuzję łydki, jednak Allegri ma na to radę. – Sprawdzimy zdrowie fizyczne Pogby i Vidala. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to mamy mnóstwo alternatyw w postaci: Claudio Marchisio, Stefano Sturaro, Simone Padoin i Roberto Pereyra’y.
– Mogę grać z dwoma środkowymi pomocnikami. Jest także możliwość ustawienia ofensywnego pomocnika, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy jaką taktykę obierzemy – kończy Allegri.
Źródło: goal.com
Fot. Flickr/goatling