Funkcjonariusze policji i ABW zatrzymali Alviego A., Czeczena podejrzewanego o działalność terrorystyczną. Choć do zatrzymania doszło 28 listopada, to służby dopiero dzisiaj poinformowały o tym fakcie opinię publiczną.
Polskie służby namierzyły mężczyznę, który organizował wsparcie logistyczne dla terrorystów związanych z Państwem Islamskim. Jest nim Alvi A., Czeczen, który od dłuższego czasu legalnie przebywał na terytorium Polski.
Czytaj także: Narkotyki w mandarynkach. Były warte miliony
Czytaj także: W Polsce zatrzymano bojownika ISIS! Miał status uchodźcy
Funkcjonariusze ABW ustalili, że dawniej przebywał na Bliskim Wschodzie i brał udział w walkach jako bojownik w szeregach ISIS.
Sąd już zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na 3 miesiące. Śledczy postawili Czeczenowi zarzut udziału w organizacji przestępczej, więc będzie sądzony w Polsce. Grozi mu wysoka kara, bo za popełnione czyny sąd może go skazać na okres od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
„Mamy świadomość, i to jest kolejna historia, która tego dowodzi, że Polska jest częścią świata zagrożonego terroryzmem.” – powiedział Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy koordynatora służb specjalnych.
Czytaj także: Kolejny protest rolników! Teraz zablokowali trasę S8
„Polska ma odpowiednia narzędzia, bo tutaj głównie służby mają odpowiednie metody pracy, żeby to zagrożenie terrorystyczne neutralizować.” – zapewnił. Żaryn dodał, że to nie jedyny zarzut, ponieważ zatrzymany jest podejrzany również o to, że organizował nielegalną migrację.
Źródło: rmf24.pl