Francuski Alstom, producent pociągów Pendolino będzie musiał pójść na układ z amerykańskimi władzami. Sprawa dotyczy korumpowania urzędników w Indonezji i innych krajach. Kara ma wynieść 700 milionów dolarów.
Sprawę przeciwko producentowi Pendolino wniosły amerykańskie władze. Sprawa była o tyle ważna dla Amerykanów, gdyż General Electric, amerykański koncern energetyczny, planuje wykupić część Alstomu odpowiedzialną za energetykę. Cała transakcja ma być warta 12,4 mld euro. Na podstawie zawartej ugody Alstom ma zapłacić 700 mln dolarów kary. Jeśli dojdzie ona do skutku, będzie to największa kara wymierzona w ramach ustawy o zagranicznych praktykach korupcyjnych wymierzona przez amerykańskie władze.
Sprawa dotyczyła wartego 118 mln dolarów kontraktu energetycznego zawartego przez Alstom z rządem Indonezji. Szefowie francuskiego koncernu mieli płacić indonezyjskim parlamentarzystom i lokalnemu koncernowi energetycznemu wiele tysięcy dolarów łapówek, aby Francuzi łatwiej mogli przejąć tamtejszy rynek. Alstom ma sprawy o korupcję niemal wszędzie, gdzie zawierał kontrakty. W lipcu brytyjski urząd antykorupcyjny rozpoczął śledztwo w sprawie możliwych praktyk korupcyjnych w Indiach, Tunezji i Polsce.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
źródło: biztok.pl
fot: Wikimedia Commons