W odpowiedzi na nagrody przyznane ministrom PiS powstała akcja PO „Konwój Wstydu”. Zdaniem Adama Andruszkiewicza, inicjatywa jest przykładem na hipokryzję i obłudę polityków największej partii opozycyjnej. Poseł w ironicznym wpisie zaproponował wygląd następnego „Konwoju Wstydu”.
„Kolejnym krokiem umożliwiającym ukazanie hipokryzji i obłudy polityków PO powinno być uruchomienie programu CELA+ i skazanie osób z PO, pod których rządami miały miejsce potężne afery liczone w miliardach zł. Widok tych polityków w więzieniach to byłby prawdziwy Konwój Wstydu” – napisał Adam Andruszkiewicz. Po pewnym czasie zaproponował wygląd kolejnego „Konwoju Wstydu”.
Kolejnym krokiem umożliwiającym ukazanie hipokryzji i obłudy polityków PO powinno być uruchomienie programu CELA+ i skazanie osób z PO, pod których rządami miały miejsce potężne afery liczone w miliardach zł. Widok tych polityków w więzieniach to byłby prawdziwy #KonwójWstydu
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 6 kwietnia 2018
Czytaj także: \"Ile pieniędzy podatników poszło na tzw. Konwój wstydu\". Stanisław Tyszka zadaje Schetynie niewygodne pytania
UWAGA! Mam ściśle tajne zdjęcia jak będzie wyglądał nowy #KonwójWstydu który ruszy w objazd Polski. Podajcie dalej! ??? pic.twitter.com/EaEklLTpYy
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 6 kwietnia 2018
Konwój wstydu
„Oddajcie kasę!” – mobilne billboardy z takimi hasłami w połowie marca pojawiły się w Warszawie, a po kilku dniach również w innych miastach w Polsce. Politycy Platformy Obywatelskiej – twórcy happeningu – rozpoczynając akcję tłumaczyli, że ma ona zwrócić uwagę społeczeństwa na nagrody, które otrzymali ministrowie i wiceministrowie w rządzie PiS. Na billboardach umieszczono wizerunki m.in. Antoniego Macierewicza, Beaty Szydło, Mateusza Morawieckiego i Mariusza Błaszczaka.
W czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że wszystkie nagrody zostaną przez ministrów przekazane na Caritas. Poza tym do Sejmu trafi projekt, który obniży zarobki posłów o 20 proc. Mimo radykalnego rozwiązania Kaczyńskiego, politycy PO zapowiadają, że akcja będzie kontynuowana. Billboardy z ok. 50. wizerunkami (w tym m.in. o. Tadeusza Rydzyka) mają się pojawić w każdym okręgu wyborczym.