Anna Grodzka, w rozmowie z portalem wp.pl, przyznała, że zamierza wystartować w wyborach na prezydenta Polski. „Tak, będę kandydować na prezydenta” – powiedziała posłanka.
Jak twierdzi nie ma innego wyjścia, ponieważ jej aktualne ugrupowanie – Partia Zielonych – udzieliło jej rekomendacji.
Grodzka nie jest jednak jedynym kandydatem na prezydenta tej części lewicy. „Zieloni” oraz dziesięć innych, mniejszych lewicowych organizacji, mają zamiar wystawić wspólnego kandydata na urząd głowy państwa. W tym celu zorganizowane zostaną prawybory za pośrednictwem internetu.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Sama zainteresowana, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” przyznaje, że nie może zawieść ludzi związanych z „Zielonymi”.
Nie mam innego wyjścia, nie mogę zawieść zaufania swojego ugrupowania. Pozostawiam sobie jednak furtkę – jeśli w organizowanych prawyborach pojawi się kandydat, którego sama będę chciała poprzeć, to zrezygnuję z kandydowania.
źródło: wp.pl, Gazeta Wyborcza
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk
