Politycy Platformy Obywatelskiej wyruszyli w trasę po Polsce na spotkania z wyborcami. Jedno z nagrań, które w sieci opublikował Bartosz Arłukowicz wywołało sporą burzę w mediach społecznościowych. Teraz polityk zamieścił kolejne nagranie z tym samym człowiekiem.
W sieci możemy znaleźć wiele zdjęć oraz nagrań, na których widzimy polityków PO „w akcji”. Jedno z nich pojawiło się na profilu społecznościowym, który prowadził eurodeputowany PO, Bartosz Arłukowicz. Polityk wraz z Barbarą Nowacką, członkinią Koalicji Obywatelskiej, udał się do miejscowości Węgrów. Tam postanowił uciąć sobie pogawędkę z jednym z mieszkańców.
Czytaj także: Zostawił wnuka i… uciekł skuterem. Wcześniej spowodował wypadek [WIDEO]
W pewnym momencie eurodeputowany zwraca się do mężczyzny stojącego w drzwiach sklepu. „Słyszałem, że jest pan najsłynniejszym wsparciem PiS-u w Węgrowie?” – pyta. „Niech pan mnie nie denerwuje” – odpowiada mężczyzna, który po chwili pospiesznie się oddala.
Arłukowicz publikuje kolejne nagranie
Po publikacji tego nagrania w sieci wybuchła burza. Wielu internautów wyrażało oburzenie, bo odebrali zachowanie polityka jako formę „naśmiewania się” z wyborców. Inni zarzucali, że Arłukowicz zachował się w tej sytuacji bardzo chamsko.
Europoseł najwyraźniej dostrzegł zamieszanie jakie wywołał w sieci, bo wkrótce opublikował kolejne nagranie. Widzimy na nim tego samego mężczyznę. „Pan Andrzej dużo bardziej wyluzowany niż myślicie!” – napisał. „Analitykom” dobrej soboty życzymy a my do #Rajgród wjeżdżamy.” – dodał.
Na nagraniu Arłukowicz zwraca się do pana Andrzeja. „Czyli nie głosuje pan na PiS?” – pyta. Mężczyzna przecząco pokręcił głową.
Źr. wmeritum.pl; twitter
