Rosjanie ponownie przeprowadzili atak w pobliżu granicy z Polską. Szef lwowskiej obwodowej administracji wojskowej Maksym Kozicki przekazał, że celem był Beskidzki Tunel Kolejowy. Według wstępnych ustaleń, dwie osoby zostały ranne.
O kolejnym ataku w pobliżu polskiej granicy Maksym Kozicki poinformował na Telegramie. Rosyjskie rakiety uderzyły w terytorium rejonu stryjskiego w obwodzie lwowskim. Wcześniej w środę wieczorem w praktycznie wszystkich regionach Ukrainy ogłoszony został alarm przeciwlotniczy.
Celem ataku był Beskidzki Tunel Kolejowym. To kluczowa arteria transportowa Zachodniej Ukrainy. Tunel przechodzi przez Karpaty, za jego pośrednictwem do zachodniej części kraju trafia 60 procent ładunków tranzytowych.
Kozicki przekazał, że według wstępnych danych dwie osoby zostały ranne. „Według wstępnych danych, pocisk trafił w obiekt infrastruktury transportowej. Dwie osoby zostały ranne. Na razie nie ma informacji o zabitych. Dane są jeszcze aktualizowane” – napisał.
Czytaj także: Zełenski reaguje na decyzję UE. Padły dosadne słowa
Źr.: Onet