Na korytarzach sejmowych doszło do kolejnej awantury pomiędzy protestującymi a Strażą Marszałkowską. Nerwowa sytuacja rozpoczęła się w momencie, gdy opiekunowie osób niepełnosprawnych usiłowali wywiesić baner w oknie. W trakcie interwencji strażników doszło do przepychanki.
Tuż przed parlamentarnym szczytem NATO atmosfera w Sejmie robi się coraz bardziej nerwowa. Uczestnicy protestu opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych, po raz kolejny starli się ze Strażą Marszałkowską. Tym razem poszło o baner.
Na nagraniach opublikowanych w mediach społecznościowych widać, że nerwowa sytuacja rozpoczęła się, gdy jedna z protestujących – Iwona Hartwich – usiłowała wywiesić transparent na zewnątrz budynku parlamentu. Uczestnicy strajku chcieli, poprzez wywieszenie banerów w języku angielskim – zainteresować swoją akcją uczestników szczytu NATO.
Na pomysł zareagowała Straż Marszałkowska. Strażnicy błyskawicznie pojawili się wokół protestujących. Naciskali, aby ze względów bezpieczeństwa zamknąć okno. Nie widząc reakcji, Straż interweniowała. Doszło do krótkiej przepychanki. W tle słychać krzyki.
Czytaj także: Pojawiło się nieznane nagranie z awantury w Sejmie. \"Mamo, odpuść!\
Przepychanki protestujących w Sejmie ze Strażą Marszałkowską. Protestujący @RodziceON chcieli wywiesić transparent. @OnetWiadomosci pic.twitter.com/4dbNHct2va
— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) 24 maja 2018
Obie strony oskarżają się o użycie przemocy. Jak informuje reporter RMF FM, na miejscu pojawili się ratownicy medyczni. Stwierdzili oni, że nikomu nic poważnego się nie stało.
‼️Po spięciu między strażą a protestującymi pojawili się ratownicy medyczni. Nikomu nic poważnego się nie stało. Poszło o wywieszenie banneru przez otwarte okno, straż nie chce na to pozwolić @RMF24pl pic.twitter.com/QSLbURC5j2
— Paweł Balinowski (@PBalinowski) 24 maja 2018