Bandyci z Rimini zaniżyli swój wiek? Są poważne wątpliwości

Choć imigranccy bandyci, którzy napadli na polskich turystów we włoskim Rimini zostali już zatrzymani przez policję, to pojawia się coraz więcej pytań. Wiele wątpliwości wzbudził rzekomy wiek sprawców. Pojawiły się podejrzenia, że mogli celowo go zaniżyć, aby ponieść mniejszą odpowiedzialność za okrutną zbrodnię. Na sprawę zwrócił uwagę portal fakt24.pl.

Wszyscy sprawcy napadu na polskie małżeństwo w Rimini zostali już zatrzymani. Najpierw na posterunek policji zgłosiło się dwóch Marokańczyków, jeden z nich ma prawdopodobnie 15 lat, a drugi – 17 lat. Następnie włoska policja zatrzymała trzeciego napastnika. Mężczyzna pochodzi z Nigerii i również jest niepełnoletni. Butungu to czwarty z gwałcicieli. Zatrzymano go w pociągu, gdy próbował przedostać się do Francji. On ma 20 lat i jako najstarszy miał być liderem grupy.

Jednak wiek sprawców wywołał wiele wątpliwości wśród polskich internautów, którzy postanowili użyć programów rozpoznających wiek na podstawie fotografii. Okazuje się, że Butungu może mieć nawet ponad 30 lat. Choć wiadomo, że tego rodzaju narzędzia mogą podawać błędne wyniki, to jednak znane już są przypadki imigrantów, którzy zaniżali swój wiek, aby przedostać się do Europy.

Czytaj także: Niespodziewana teoria o bandytach z Rimini. Zostali... podstawieni?

To wszystko budzi wiele pytań i jak zauważa fakt24.pl „należy rozwiać wszelkie wątpliwości i sprawdzić, czy sprawcy celowo nie zaniżają swojego wieku”. Dziennikarze tego portalu zwrócili się już nawet do Ministerstwa Sprawiedliwości o wyjaśnienie tych kwestii. Celowe zaniżenie wieku – zwłaszcza przez osoby twierdzące, że są niepełnoletnie – może znacząco wpłynąć na obniżenie kary za tę potworną zbrodnię.

Przypomnijmy, do brutalnego ataku na polskie małżeństwo doszło we włoskim kurorcie Rimini. Para w nocy z 23 na 24 sierpnia została zaatakowana przez czterech mężczyzn. Mieli oni najpierw dotkliwie pobić mężczyznę, a następnie na jego oczach kilkukrotnie zgwałcić jego żonę. Dramat Polaków trwał do rana, kiedy to przestępcy opuścili miejsce zdarzenia.

Źródło: fakt24.pl
Fot.: fb.com