20 sierpnia o godzinie 14:00 w Hali przy ul. Karbowej 26 odbyła się konferencja prasowa z udziałem prezesa BBTS-u, Piotra Pluszyńskiego, Prezydenta Miasta Bielska-Białej, Jacka Krywulta oraz trenerów PlusLigi oraz Młodej Ligi. W spotkaniu wzięli udział również siatkarze: Sergiej Kapelus i Bartosz Janeczek.
W pierwszej części konferencji Piotr Pluszyński odniósł się do hasła przewodniego BBTS-u, stworzonego przez marketing klubu, „Kompania Braci”. Podkreślił obecność na konferencji dwóch duetów bratersko-trenerskich prowadzących obie drużyny. Następnie głos zabrał Prezydent Miasta Bielska-Białej, Jacek Krywult. Zaznaczył brak zadowolenia z ubiegłorocznego rezultatu i wyraził nadzieję, iż nowy sezon zakończy się dużo lepszym wynikiem.
Do słów prezydenta odniósł się trener Krzysztof Stelmach.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Całkowicie zgadzam się ze słowami Pana Prezydenta, który powiedział, że najważniejsze jest zaangażowanie. Oczywiście: wynik jest ważny, ale zarzuty co do postawy drużyny w ubiegłym sezonie są słuszne
– zaznaczył trener, po czym dodał
Zaangażowanie i walka, bez względu na poziom sportowy, jaki dana drużyna prezentuje, powinny być zawsze, na każdym meczu. Można przegrać, ale zostawiając wszystkie siły na boisku. Mogę zapewnić, że moja drużyna będzie drużyną walczącą. Oczywiście chciałbym, żebyśmy się w przyszłym roku też spotkali i żebym siedział na tym samym miejscu, bo to będzie oznaczało, że mieliśmy udany sezon.
Chęć walki deklarowali również obecni zawodnicy: Sergiej Kapelus i Bartosz Janeczek.
Chciałbym powiedzieć, że cieszę się, że zostałem na kolejny sezon. Bardzo polubiłem ten klub. Szkoda, że wielu siatkarzy odeszło, ale wynika to z rezultatu sportowego. Wiem jednak, że z nowymi zawodnikami stworzymy fajną atmosferę i będziemy walczyć
– powiedział Sergiej Kapelus.
Zaczyna się nowe rozdanie. Mamy bardzo solidne karty. Wierzymy, że naszą pracą i zaangażowaniem będziemy podnosić jakość i dzięki temu będziemy cieszyć się solidnym rezultatem
– dodał Bartosz Janeczek.
Trener zaprezentował również krótko skład drużyny na kolejny sezon. Podał również nazwisko środkowego bloku, który uzupełnił skład. Będzie to ukraiński środkowy, Dmytro Bogdan.
To sytuacja awaryjna, bo w ostatnim momencie dowiedzieliśmy się, że Wojtek Sobala podziękował za współpracę. Będę milczał na temat tego, jak zostało to rozwiązane przez zawodnika. Powiem tylko, że nie tak powinno to wyglądać.
Przed sezonem bielszczanie pracować będą intensywnie. Trener Stelmach wyjaśnił:
Zaczęliśmy zajęcia w poniedziałek. Pierwszy tydzień jest okresem przejściowym – trenujemy raz dziennie, na zmianę zajęcia na siłowni oraz praca nad techniką. Pełną parą ruszamy od następnego tygodnia. Mamy zaplanowane 11 tygodni przygotowań. Jest to dużo czasu.
Pierwszy sparing odbędzie się 11 września z pierwszoligowym AGH Kraków. Następnie 19 września rozegrany zostanie mecz z drużyną z Będzina. Pierwszym zmaganiem turniejowym będzie turniej w Zawierciu 25-26 września. W kolejny weekend BBTS weźmie udział w wyjazdowym turnieju na Słowacji. Kolejną potyczką będzie zaplanowany na 9-10 października mecz z akademicką reprezentacją Kanady. Następnie 17-18 października bielszczan będzie można obejrzeć w akcji podczas bielskiego Turnieju Beskidy. Przed sezonem ligowym zmierzymy się jeszcze z ekipą Jastrzębskiego Węgla – będzie to prawdopodobnie 24 października.
Bielszczanie trenują na razie w okrojonym składzie. Trener Stelmach objaśnił:
W tym tygodniu dojeżdża do nas nowy środkowy, w poniedziałek przyjeżdża Marcin Wika. Następnie będziemy czekali na Pawła Gryca, który jest na zgrupowaniu reprezentacji juniorów. Na samym końcu przyjedzie Dan Lewis, gdyż ma swoje obowiązki z reprezentacją Kanady. Mamy tylko jeden problem z naszym rozgrywającym, Bartkiem Nerojem, który nieszczęśliwie złamał sobie rękę. Bartek nie bierze udziału w zajęciach, ale na razie proces dochodzenia do zdrowia i rehabilitacja przebiega tak jak powinna. Za 4 tygodnie Bartek powinien odbijać piłkę, na dziś mamy do dyspozycji naszego drugiego rozgrywającego, Grzegorza Pilarza.
Na konferencji prasowej głos zabrał również trener Młodej Ligi, Paweł Gradowski, który zaznaczył, że on z ubiegłego sezonu jest bardzo zadowolony. Zrealizował cel szkolenia młodzieży, gdyż trzech zawodników z ubiegłorocznego składu w nadchodzących rozgrywkach będzie reprezentować barwy klubów ekstraklasy, a trzech kolejnych kluby I ligi.