To może być przełom w relacjach Lecha Wałęsy i Jarosława Kaczyńskiego. Były prezydent opublikował w serwisie Facebook wpis, w którym zaapelował do prezesa PiS o pojednanie.
„Bracie Kaczyński” – zwraca się do Jarosława Kaczyńskiego były lider „Solidarności”. „Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności. Chciałbym po sobie pozostawić porządek. Chciałbym też przenieść się pojednany z nieprzyjaciółmi. Nawet udało mi się pojednać z Gen Jaruzelskim a z Kiszczakiem nie zdążyłem” – pisze.
„Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie proszę o wybaczenie i ja jestem wstanie Tobie i świętej pamięć Twojemu bratu, Lechowi wybaczyć wszystko a nawet największą podłość jaką mi uczyniliście zlecając wykonanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka” – dodaje.
Czytaj także: Beata Mazurek: \"Wałęsy już nie można poważnie traktować\
Wpis Wałęsy jest zaskakujący o tyle, iż w przeszłości były prezydent wielokrotnie obrażał Kaczyńskiego zarzucając mu m.in. tchórzostwo, gdy stanowisko premiera obejmował Mateusz Morawiecki. Wówczas Wałęsa twierdził, że Kaczyński nie zdecydował się zostać szefem rządu, ponieważ „był tchórzem, jest i pozostaje”. „Bo tylko kombinował, kłamał, oszukiwał i w dalszym ciągu to robi” – powiedział w rozmowie z TVN24.
„Kaczyński to jest mały, zawistny człowiek. On mnie zrobił „Bolkiem”, nikt inny. On wykańcza wszystkich, którzy mogą być lepsi od niego, którzy mogą mu zająć miejsce i być przywódcami. Wydaje mu się, że mnie wykończył. Teraz wydaje mu się, że Tuska wykończy. Jeszcze trochę, a on będzie wykończony, nawet wiem jak, ale nie powiem” – mówił z kolei w kwietniu 2017 roku w rozmowie z Moniką Olejnik.