Przejście przez pierwszy etap kryzysu suchą stopą zawdzięczamy paradoksalnie „nieszczęsnemu przedsięwzięciu”, czyli obniżce podatków przez Prawo i Sprawiedliwość w 2006 roku – pisze prof. Marek Belka w swojej książce „Selfie”.
W swojej książce profesor Belka wspomina, że propozycja obniżenia podatków w 2006 roku została poparta przez Platformę Obywatelską i cały Sejm. Były prezes NBP źle ocenia ówczesny ruch rządu.
Stało się to w czasie, gdy gospodarka hulała, więc taki ruch nie powinien mieć miejsca – twierdzi były premier.
Zamiast obniżki podatków, zdaniem profesora Belki, powinno się albo obniżyć wydatki, albo podwyższyć podatki.
Uczyniono jednak coś, co z makroekonomicznego punktu widzenia jest kolosalnym błędem. W naszej polityce zawsze populizm brał górę nad ekonomią – pisze prof. Belka.
Dwa lata później wybuchł kryzys finansowy, a Polska dzięki wcześniejszej obniżce podatków przeszła go lepiej niż inne państwa.
Można zatem powiedzieć, że dzięki tym niewłaściwym obniżkom podatków w 2006 roku przeszliśmy suchą stopą przez kryzys finansowy – przyznaje prof. Belka.
Były premier podkreślił jednocześnie, że obniżka podatków spowodowała niższe wpływy do budżetu, co ostatecznie „zdestabilizowało finanse państwa na sześć lat”.
Źródło: Business Insider
Fot. Wikimedia/Andrzej Barabasz
