Trzech mieszkańców Białegostoku usłyszało wyroki ws. próby pobicia Kubańczyka, przebywającego na terenie miasta rodzinnego swojej dziewczyny.
Para, na co dzień mieszkająca we Włoszech, postanowiła odwiedzić rodziców dziewczyny. Partnerka przestrzegła mężczyznę, że jego karnacja może spotkać się z negatywnym odbiorem, wśród lokalnej młodzieży. Do zdarzenia doszło w pizzerii na osiedlu Słoneczny Stok. Mężczyzna, przebywający z dwójką kobiet i dwójką dzieci, został zwyzywany od „małp” i „bambusów”. Bójka wywiązała się, po prowokacyjnym pchnięciu Kubańczyka, siedzącego na krześle, przez agresorów.
Czytaj także: Pogrom kielecki – jak było naprawdę?
Na nieszczęście mężczyzn, czarnoskóry facet służył w przeszłości w jednostce desantowej, więc bez problemów poradził sobie z całą trójką napastników. Wszyscy trzej zostali wkrótce aresztowani przez policję.
Sąd uznał występek za złamanie prawa, a także w uzasadnieniu odniósł się do groteski sytuacji:
– Nawet we trójkę nie byli w stanie dać mu rady – mówił sędzia.
Napastnicy usłyszeli wyroki od 6 miesięcy w zawieszeniu, do roku pozbawienia wolności.
źródło: pikio.pl
