Zbigniew Boniek w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” podsumowywał miniony rok dla polskiej piłki nożnej. Prezes PZPN mówił również o nowym selekcjonerze Jerzym Brzęczku i dodał, że na wiosnę nie wszystko będzie mógł robić, co robił do tej pory.
Od fatalnych Mistrzostw Świata w Rosji polskiej reprezentacji nie wiedzie się dobrze. Choć brakuje zwycięstw, to ostatecznie i tak udało się zapewnić, że Polska będzie losowana z pierwszego koszyka do eliminacji Euro.
Czytaj także: Kubica przerwał konferencję. Jego gest chwyta za serce
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Zbigniew Boniek przekonuje w wywiadzie, że pomimo niepowodzeń, ogólna sytuacja w polskiej piłce nożnej wcale nie jest aż tak zła, jak przedstawiają to dziennikarze.
Klapa, czy sukcesy?
„Ten rok wcale nie był aż taki straszny. W meczu z Senegalem na MŚ wszystko się połamało, fakt. Ale wiosną wszystko przebiegało optymistycznie, jesienią kadry młodzieżowe zakwalifikowały się do kolejnych rund eliminacji do ME, a reprezentacja U-21 wywalczyła awans na turniej.” – przekonuje Boniek.
„A i pierwsza drużyna, gdyby nie gol stracony w końcówce meczu z Włochami, nie musiała spaść z dywizji A.” – dodał prezes PZPN.
Czytaj także: Artur Szpilka czyta ostatniego SMS-a od Andrzeja Gmitruka
Boniek ujawnił również co powiedział Jerzemu Brzęczkowi po ostatnim meczu z Portugalią. „Powiedziałem Jurkowi: na pewne rzeczy, które mogłeś robić jesienią, wiosną, my jako właściciele drużyny, ci nie pozwolimy.” – stwierdził.
Boniek: „To profanacja reprezentacji”
Dalej Boniek doprecyzował, że chodzi o niektóre powołania. Według prezesa PZPN, to że niektórzy piłkarze znaleźli się w reprezentacji jest… „profanacją” tej drużyny. „Oczywiście na pewną wolność selekcji. Nie może być jednak tak, że powołujemy do kadry tych, którzy w ogóle nie grają w piłkę. To profanacja reprezentacji.” – powiedział.
Boniek miał najprawdopodobniej na myśli zawodników, którzy na co dzień nie grają w swoich klubach. Wśród nich są m.in.: Jakub Błaszczykowski, Jan Bednarek, czy Arkadiusz Reca.
Czytaj także: Fantastyczne słowa Fernando Alonso o powrocie Kubicy
„I żeby nikt nie myślał, że mam cokolwiek przeciwko Błaszczykowskiemu. Lubię go i szanuję, więc muszę chronić i jego i drużynę. Jeśli Kuba nie będzie grał, nie ma prawa przyjeżdżać na reprezentację. Zasady muszą być – ogłosił zdecydowanie szef PZPN.” – zapewnił Boniek.
Źródło: sportowefakty.wp.pl