Choć wczoraj nie brakowało emocji związanych z meczami polskich reprezentacji, to jednak późnym wieczorem prezes PZPN, Zbigniew Boniek postanowił poruszyć nieco inny temat. Jego wpis na Twitterze wywołał prawdziwą burzę, ponieważ dotyczył głośnej afery.
Zbigniew Boniek wczoraj późnym wieczorem postanowił zażartować, więc zamieścił na swoim profilu na Twitterze wpis dotyczący dawnej tzw. „afery rozporkowej” w USA. Wielu internautów uznała żart prezesa PZPN za seksistowski i nie szczędziła krytyki. Pojawiły się jednak też głosy przychylne.
Czytaj także: Wpadka Dariusza Szpakowskiego. „Skąd on wziął ten Singapur?”
„Widzę,ze nikt nie pamięta,ze Monika Lewinsky kończy dzisiaj 54 lata. Jak ten czas leci. Niedawno raczkowała w Białym Domu.” – napisał na Twitterze Zbigniew Boniek.
Widzę,ze nikt nie pamięta,ze Monika Lewinsky kończy dzisiaj 54 lata. Jak ten czas leci. Niedawno raczkowała w Białym Domu.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 20 listopada 2018
Boniek zebrał krytykę
Żart prezesa PZPN raczej nie przypadł do gustu dużej części internautów. „Utracił Pan kontrolę nad kontem?” – pytał jeden z użytkowników Twittera. „Pana wąs idealnie odzwierciedla pana poczucie humoru.” – drwiła inna internautka.
„To ten wujek, który po opowiedzeniu seksistowskiego dowcipu na weselu szturcha łokciem swojego chrześniaka.” – pisał inny. To tylko niektóre z krytycznych wpisów, jakie pojawiły się w komentarzach pod tweetem Bońka.
Czytaj także: Robert Lewandowski z Portugalią nie zagrał, ale zabrał głos po meczu
Część użytkowników Twittera zauważyła, że prezes PZPN pomylił się w obliczeniach, a Lewinsky w rzeczywistości skończyła 45 lat, w dodatku obchodziła urodziny w lipcu.
Źródło: twitter