Krzysztof Bosak zwrócił uwagę na zamieszanie, jakie w sieci wywołała jedna wypowiedź Łukasza Szumowskiego. W ocenie polityka Konfederacji, Minister Zdrowia „przedobrzył”, co przyniesie negatywne skutki dla obozu władzy.
Bosak nawiązał do wypowiedzi Szumowskiego, która padła podczas jego wspólnej konferencji z Mateuszem Morawieckim. Premier zapowiadał poluzowanie obostrzeń, a Szumowski podkreślał wielokrotnie, że zmniejszanie obostrzeń nie oznacza końca pandemii. „Z tą epidemią będziemy żyć półtora roku, jak nie dłużej, dopóki nie zaszczepimy się wszyscy na koronawirusa.” – powiedział minister zdrowia.
Szumowski powtórzył też te słowa na antenie TVN24. „Nie ma takich danych i niestety musimy się przygotować, że ten rok-półtora czy dwa będziemy funkcjonować w czasach epidemii. Dopóki nie będzie szczepionki, dopóki nie wyszczepimy wszystkich Polaków.” – mówił.
Te słowa ministra odbiły się szerokim echem w sieci. Nie brakowało słów krytyki pod adresem poważanego dotąd ministra zdrowia. Na słowa o tym, że wszyscy będą musieli się zaszczepić zareagował nawet Wojciech Cejrowski. „Jak to wszyscy?? Ten urzędas na państwowym wikcie powinien być odwołany przez społeczeństwo.” – grzmiał znany podróżnik.
Czytaj także: Cejrowski o Szumowskim: „Ten urzędas powinien być odwołany”
Do sprawy odniósł się także Krzysztof Bosak, który dostrzega negatywne konsekwencje tej wypowiedzi dla obozu rządzącego. „Dobra passa ministra Szumowskiego skończyła się.” – zaczął swój wpis na Twitterze kandydat Konfederacji na prezydenta Polski.
„Miał robić poważne miny, utrzymywać społeczeństwo w stanie niepewności i mobilizacji, ale przedobrzył.” – ocenia Krzysztof Bosak. „Teraz w internecie wrze i te słowa traktowane są jako potwierdzenie teorii spiskowych. Na które podatny jest także elektorat PiS.” – zauważył poseł.
Źr. wmeritum.pl; twitter