Jesteśmy anty-PiS, ale jesteśmy partią, która ma konkretne rozwiązania, konkretne osiągnięcia – podkreślił Borys Budka w rozmowie na antenie Radia Plus.
Na początku tygodnia informowaliśmy o starciu Borysa Budki i Ryszarda Terelckiego. Były szef Platformy Obywatelskiej wzywał w Sejmie premiera Mateusza Morawieckiego do debaty nt. COVID-19. – Domagamy się jako klub Koalicji Obywatelskiej rzetelnej debaty na temat strategii rządu w walce z covidem – powiedział.
– To już nie jest czas na to, byście prezentowali kolejne PR-owskie zagrywki. Czas wreszcie posłuchać ekspertów – podkreślił.
Politykowi PO odpowiedział wicemarszałek Ryszard Terlecki, sugerując, że opozycja nie ma żadnego pomysłu na rozwiązywanie problemów. – Otóż gdybyśmy wnieśli teraz obostrzenia, to wychodziłby pan Budka tutaj na tę mównicę i mówił, że one są niepotrzebne. To jest dokładnie taka sytuacja – ocenił.
Budka: Mamy też dużo rozwiązań, które w przeszłości się sprawdziły
Budka odniósł się do zarzutów o brak pomysłów w rozmowie z Radiem Plus. – Jesteśmy anty-PiS, ale jesteśmy partią, która ma konkretne rozwiązania, konkretne osiągnięcia, jesteśmy najbardziej doświadczonym ugrupowaniem – wyjaśnił.
– Kiedy wyborca podejmuje później tę decyzję przy urnie wyborczej, to też oczekuje przede wszystkim, by można było nastąpić do naprawy tego wszystkiego, co PiS popsuł. My dajemy taką gwarancję. Mamy też dużo rozwiązań, które w przeszłości się sprawdziły. Chociażby potrafimy w czasach kryzysu zarządzać gospodarką – ocenił.
Polityk przy okazji odniósł się do popularnego w kręgach prawicowych twierdzenia, że PO opowiada się za przekształceniem UE w państwo federalne. – Jestem zwolennikiem silnej Europy, natomiast nie państwa federalnego. Myślę, że to krok, na który nikt w Europie nie jest przygotowany. Natomiast, raz jeszcze chcę podkreślić, że nie jest alternatywą, dobrą alternatywą to, co proponuje Kaczyński, czyli sojusz z Salvinim, Le Pen czy Orbanem – powiedział.