Bayern Monachium zaledwie zremisował na własnym stadionie VfL Wolfsburg 2:2 (2:0) na inaugurację 6. kolejki Bundesligi. Gole dla mistrzów Niemiec zdobyli: Robert Lewandowski oraz Arjen Robben. Dla popularnych „Wilków” strzelali Maximilian Arnold oraz Daniel Didavi.
Bayern stosunkowo długo męczył się ze zdobyciem bramki przeciwko Wolfsburgowi. Otwarcie wyniku nastąpiło w 33. minucie. Wówczas Robert Lewandowski został sfaulowany w polu karnym rywala i chwilę później sam „poszkodowany” wykorzystał jedenastkę. Niespełna dziesięć minut później Arjen Robben podwyższył prowadzenie i wszystko wskazywało na to, że Bayern odniesie kolejne łatwe zwycięstwo w Bundeslidze. Obraz gry zmienił się jednak w drugiej połowie, gdy kontaktowego gola zdobył z rzutu wolnego Maximilian Arnold. „Wilki” nabrały wiatru w żagle i coraz śmielej atakowały bramkę Svena Ulreicha. W 83. minucie goście wyrównali stan spotkania i tym samym ustalili wynik meczu. Didavi zwiódł Jerome’a Boatenga i precyzyjnym strzałem głową wpakował piłkę do bramki Bayernu.
Remis Bayernu z Wolfsburgiem jest dużą niespodzianką. Podopieczni Ancelottiego pozostaną na drugim miejscu, tuż za przodującą Borussią Dortmund, która dopiero w sobotę rozegra swoje spotkanie w lidze.
Czytaj także: Bundesliga ostatniego tygodnia - najważniejsze fakty!
Dla kapitana reprezentacji Polski było to już ósme trafienie w tym sezonie ligowym. Dzięki trafieniu Polak umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji najlepszych strzelców w Niemczech. Tuż za nim jest Pierre-Emerick Aubameyang z pięcioma trafieniami.
Warto również odnotować, że od 46. minuty na boisku przebywał Jakub Błaszczykowski. Reprezentant Polski zastąpił Williama.
Trafienie Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego: