W świątecznych odcinkach programu „Milionerzy” wezmą udział trzy pary gwiazd: Kinga Rusin i Piotr Kraśko, Filip Chajzer i Zygmunt Chajzer oraz Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan. Wczoraj w mediach społecznościowych opublikowane zostało krótkie nagranie przedstawiające fragment zmagań pierwszej z par. Kinga Rusin i Piotr Kraśko usłyszeli pytanie za milion złotych i skorzystali z koła ratunkowego. Publikacja zajawki odcinka wywołała w sieci prawdziwą burzę.
Specjalne odcinki teleturnieju zostaną wyemitowane w świąteczną sobotę oraz Lany Poniedziałek, jednak zapowiedź jednego z nich opublikowana została już 10 kwietnia. Krótka zajawka wywołała prawdziwa burzę. Wszystko ze względu na datę jej publikacji (rocznica katastrofy smoleńskiej) oraz pytanie, które otrzymali uczestnicy. W zestawieniu z obchodzonymi tego dnia uroczystościami żałobnymi, zabrzmiało ono wyjątkowo niestosownie.
Ryś polski, łabędź rostowski, saksoński bocian i wywrotek smoleński to:
A. Rasy gołębi
B. Rasy kur
C. Chrząszcze
D. Akrobacje na deskorolce
Uczestnicy skorzystali z koła ratunkowego i zadzwonili do Bartosza Węglarczyka, dziennikarza portalu Onet.pl. Ten przyznał, iż zna odpowiedź na pytanie, jednak… na udzielenie jej po prostu zabrakło mu czasu.
Cały zwiastun znajdą państwo TUTAJ.
Po publikacji zapowiedzi w sieci zawrzało. Internauci byli oburzeni faktem, iż w dniu, w którym obchodzimy kolejną rocznicę jednej z największych tragedii w historii naszego kraju, stacja TVN wyemitowała tak niefortunny fragment programu.
W krytyce TVN jeszcze dalej poszedł Krzysztof Stanowski, dziennikarz, założyciel portalu Weszlo.com, który opublikował na swoim twitterowym profilu screen nagrania. Ja pier***ę, co za dzicz – napisał.
Wywrotek smoleński. Jakie to śmieszne. Hahahaha, ubaw po pachy normalnie.
Ja pierdolę, co za dzicz. pic.twitter.com/cFHMSfJLie
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 11 kwietnia 2017
Pozostali komentujący odnieśli podobne wrażenie, co Stanowski.
@ZelekZyzynski @K_Stanowski Ale przecież o to, tu chodziło. O datę, nie pytanie. Pewnie w czerwcu nikt nie zwróciłby na to uwagi. Albo mało kto
— Łukasz Grabowski (@elgrabowski) 11 kwietnia 2017
@K_Stanowski TVN w całej krasie…
„Wywrotek smoleński” spowodował na pewno paroksyzmy śmiechu u wiernych widzów…— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 11 kwietnia 2017
@K_Stanowski wczoraj parówkowy Tupolew w Antyradiu, a potem to….. barbaria
— Dymitr Książek (@DymitrK) 11 kwietnia 2017
To kolejna, delikatnie rzecz ujmując, słaba sytuacja, z którą mieliśmy do czynienia podczas wczorajszej rocznicy. Doskonale pamiętamy przecież o śniadaniowej ekspozycji dziennikarzy Antyradia, którzy z parówek i sera „wybudowali” model Tupolewa, a następnie „zrekonstruowali” moment tragedii w Smoleńsku. Pisaliśmy o tym W TYM MIEJSCU. Gwoli sprawiedliwości należy jednak oddać, że po kilku godzinach przedstawiciele radiostacji przeprosili za swój haniebny wybryk.
Czy ekipę „Milionerów” stać na podobny gest? Zostawiamy państwa z tym pytaniem.
źródło: MilionerzyTVN, Twitter
Fot. milionerzy.tvn.pl screen