Chemik Police znokautował w trzecim, i jak się okazało, ostatnim meczu finału ORLEN Ligi rozgrywanym we Wrocławiu miejscowy Impel 3:0 i sięgnął po trzeci w historii klubu tytuł mistrza kraju. Jest to ich drugie trofeum zdobyte w tym sezonie. Wcześniej policanki zdobyły Puchar Polski.
Już przed rozpoczęciem zawodów było wiadomo, że ekipa prowadzona przez Tora Aleksandersena stoi przed piekielnie trudnym zadaniem odwrócenia losów finału na swą korzyść. Mecz rozpoczął się o godzinie 18.00. Dopisała frekwencja na trybunach, a podczas całego spotkania często dało się usłyszeć bardzo licznie zgromadzonych fanów z Polic. W pierwszym secie od samego początku zespół Giuseppe Cuccariniego narzucił swój styl gry, dzięki czemu na pierwszą przerwę techniczną schodził z wynikiem 3:8. Później Chemiczanki systematycznie powiększały przewagę kończąc partię 16:25. Gospodynie miały ogromne problemy z przedarciem się przez blok Chemika. Drugą partię świetnie rozpoczął Impel obejmując prowadzenie 6:2. Na pierwszy time-out wrocławianki schodziły z prowadzeniem 8:4. Po przerwie z powrotem na właściwe tory wróciły policanki. Najpierw doprowadziły do wyrównania (8:8), a potem uzyskały prowadzenie (10:13). Na drugiej przerwie technicznej, Chemik prowadził już pięcioma punktami (11:16). Po time-oucie Impel dogonił swe rywalki (16:17), jednak do głosu wrócił Chemik Police znów uzyskując pięciopunktową przewagę (16:21). Ostatecznie Chemiczanki wygrały seta do 19. Ostatnia odsłona przyniosła najwięcej emocji. Świetnie rozpoczęły je zawodniczki beniaminka uzyskując prowadzenie 3:10. Wtedy gospodynie ponownie wróciły do gry doprowadzając do stanu 8:11. Gdy wydawało się że policanki mają już tytuł w garści (13:18), Impel ponownie zaatakował goniąc swe rywalki (17:19). Jednak kolejne dwa punkty zdobył Chemik. Wtedy wrocławianki wykrzesały z siebie siły na jeszcze jeden zryw. Najpierw po ataku Mroczkowskiej gospodynie wyrównały stan seta (22:22), a chwile później asa serwisowego posłała Marake Wilson. Niestety, tylko na tyle było stać Impel. Set zakończył się wynikiem 23:25 po ataku Kowalińskiej i dwóch wspaniałych blokach zawodniczek Chemika.
MVP spotkania została Anna Werbińska.
Czytaj także: Skra o krok od tytułu! Bezbarwna Resovia!
Impel Wrocław – Chemik Police 0:3 (16:25, 19:25, 23:25)
stan rywalizacji – 0:3
Fot. Wikimedia