Politycy Platformy Obywatelskiej nie pałają specjalną sympatią do mediów związanych z „Gazetą Polską”. W niedawnym wywiadzie dla Polskiego Radia 24 udzielonym przez Michała Szczerbę, polityk nazwał tygodnik mianem „prawicowego szmatławca”. Teraz przedstawiciele pisma postanowili wkroczyć przeciwko niemu na drogę sądową. Stosują przy tym zaskakującą argumentację.
O sprawie poinformował portal niezalezna.pl. Czytamy tam, że naczelny „Gazety Polskiej”, Tomasz Sakiewicz oraz spółka Forum S.A planują skorzystać z drogi karnej. Ich zdaniem wypowiedź Szczerby wypełnia przesłanki przestępstwa z artykułu 212 Kodeksu karnego.
Przy okazji postanowili przedstawić zaskakującą argumentację. Jak czytamy na portalu niezalezna.pl, dziennikarze chcą skorzystać ze wspomnianego art 212 K.k. ponieważ – jak twierdzą – powstanie w ten sposób możliwość sprawdzenia, czy Michał Szczerba z PO jest „w pełni władz umysłowych i może ponosić odpowiedzialność za swoje czyny”.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Trudno nie odnieść wrażenia, że cała sprawa jest formą kpiny z posła PO. W ocenie Redaktora Naczelnego i wydawcy dziennika istnieją poważne przesłanki wskazujące na to, iż Szczerba ze względu na stan zdrowia, powinien być zwolniony z ponoszenia konsekwencji własnych wypowiedzi. W takim przypadku pozew w trybie cywilnym byłby działaniem bezdusznym. – czytamy na portalu niezalezna.pl.
Źródło: niezalezna.pl
Fot.: Wikimedia/Adrian Grycuk