Do groźnego zdarzenia doszło na plaży na wyspach Bahama. Na materiale kręconym przy pomocy drona widać małego chłopca bawiącego się w wodzie. Nie jest świadom zagrożenia, które szybko przybiera coraz bardziej realnych kształtów.
Chłopiec bawił się w wodzie tuż przy brzegu. W tym samym czasie nad wodą unosił się dron, który nagrywał okolicę. W pewnym momencie na nagraniu widać cztery rekiny, które zbliżają się w stronę zupełnie nieświadomego dziecka. Są zanurzone w wodzie i z brzegu pozostają zupełnie niewidoczne.
Bawiące się w odzie dziecko bez wątpienia jest celem drapieżników, które zbliżają się do niego i zmieniają kierunek poruszania się zgodnie z ruchami dziecka. Gdy groźną sytuację zauważył operator drona, zaczął krzyczeń do chłopca, aby szybko wyszedł na brzeg. Zdążył to zrobić w samą porę. Chwilę później rekiny odpłynęły.
Czytaj także: Rosja: Trzylatek samodzielnie wrócił do domu z tajgi. Przeszedł kilka kilometrów przy 35-stopniowym mrozie
Źródło; Fot.: YouTube/Inside Edition