Tragicznie zakończyła się randka 27-letniej kobiety z Bydgoszczy. Na spotkanie z nowym partnerem zabrała 3-letniego syna, jednak by chłopiec nie przeszkadzał, podała mu środki nasenne. Dziecko nie przeżyło.
Do tragicznej sytuacji doszło 28 sierpnia w jednym z bydgoskich hoteli. 27-letnia kobieta spotkała się tam z 35-letnim mężczyzną. Na spotkanie przyprowadziła 3-letnie dziecko. Aby chłopiec nie przeszkadzał, prawdopodobnie dostał środki nasenne.
Dziecko zasnęło w hotelu i niestety już się nie obudziło. Na miejsce wezwano karetkę. Chłopiec trafił do szpitala, jednak nie udało się go uratować. Prawdopodobną przyczyną jego śmierci było właśnie zatrucie środkami nasennymi. „Wiele wskazuje na to, że u podłoża zgonu leżą kwestie toksykologiczne” – powiedział prokurator Dariusz Bebyn z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.
Teraz sprawę bada bydgoska prokuratura. Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani i trafili do aresztu, ale do tej pory nie usłyszeli żadnych zarzutów. Jak informuje „Gazeta Pomorska”, 27-latka jest w ciąży, więc pozostaje po opieką lekarza.
Czytaj także: Atak na komendę główną policji w Paryżu! Są ofiary
Źr.: Gazeta Pomorska, o2
