Konfederacja nie przekroczyła progu wyborczego w minionych wyborach do Parlamentu Europejskiego. W sieci natychmiast pojawiły się spekulacje dotyczące przyszłości koalicji. Głos w tej sprawie zabrali przedstawiciele formacji. Co dalej z Konfederacją?
Wyborcy, sympatycy, a nawet członkowie zadają sobie pytanie :jaka przyszłość czeka Konfederację? Po porażce w wyborach do Parlamentu Europejskiego pojawiły się bowiem sugestie, iż koalicja może się rozpaść. Huczał o tym internet, a decyzje niektórych polityków formacji, jak Marek Jakubiak i Piotr Liroy-Marzec, wskazywały, iż do wyborów parlamentarnych mogą pójść osobno (więcej TUTAJ).
Okazuje się jednak, że negatywne scenariusze zostały odsunięte na bok. Przedstawiciele Konfederacji podkreślają bowiem, że do kolejnych wyborów chcą przystąpić w tym samym zestawieniu.
Czytaj także: Najnowszy sondaż. Poparcie dla PiS nie słabnie, dobry wynik Konfederacji
Co dalej z Konfederacją?
Na pytanie dotyczące przyszłości Konfederacji próbowali odpowiedzieć Jakub Kulesza (KORWiN) oraz Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy), którzy zorganizowali wideoczat na facebookowym profilu Janusza Korwin-Mikkego. Ten ostatni poinformował, że to on miał uczestniczyć w nagraniu zamiast Jakuba Kuleszy, jednak z powodu braku czasu poprosił wiceprezesa partii o zastępstwo. Wcześniej JKM podkreślił, że „Konfederacja jedzie dalej”.
Bosak i Kulesza oświadczyli, że dołożą wszelkich starań, aby Konfederacja osiągnęła lepszy wynik w wyborach do polskiego parlamentu.
Na temat tego, co będzie dalej z Konfederacją wypowiedział się też przedstawiciel Federacji dla Rzeczypospolitej Marka Jakubiaka. Mowa o Krzysztofie Drozdowskim, sekretarzu generalny ugrupowania. Za pośrednictwem Twittera ogłosił on, iż Konfederacja „idzie dalej razem”. Dodał też, że aktualnie trwa praca nad strategią przed zbliżającymi się wyborami do parlamentu.
Czytaj także: Elżbieta Łukacijewska mówi, kto przyczynił się do klęski KE
