Stan zdrowia Jarosława Gowina miał znacząco się poprawić – wynika z nieoficjalnych informacji opublikowanych przez Onet. Lider Porozumienia miał już opuścić szpital i wrócić do domu.
Informacja o tym, że Jarosław Gowin trafił do szpitala, pojawiła się w mediach pod koniec listopada. Z nieoficjalnych informacji podanych przez dziennikarkę „Newsweeka” Dominikę Długosz wynikało, że lider Porozumienia miał zmagać się z depresją.
Rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka wydała wówczas lakoniczne oświadczenie. „Od kilku dni Jarosław Gowin, w związku z rekomendacjami lekarzy, przebywa w szpitalu. Rodzina i przyjaciele proszą o zachowanie prywatności” – powiedziała. „Nie jesteśmy upoważnieni do tego, żeby. Przekazywać informacje o stanie zdrowia Jarosława Gowina, ale z pewnością już wkrótce zrobi to sam Jarosław Gowin, z którym pozostajemy w stałym i codziennym kontakcie” – dodała.
Okazało się jednak inaczej. Jarosław Gowin na długo zniknął zarówno z życia publicznego, jak i mediów społecznościowych. Na Twitterze pojawił się przy okazji gali rozdania Złotej Piłki, gdy skomentował brak zwycięstwa Roberta Lewandowskiego. „Leo Messi to najlepszy piłkarz w historii. Ale najlepszym piłkarzem ostatniego sezonu (a ściślej: ostatnich dwóch sezonów) jest Robert Lewandowski” – napisał.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji opublikowanych przez Onet, stan zdrowia Jarosława Gowina miał znacząco się poprawić. Lider Porozumienia przed tygodniem miał opuścić szpital i powrócić do swojego domu w Krakowie.
Czytaj także: Komisja Europejska rozpoczyna procedurę przeciwko Polsce. Jest reakcja premiera
Żr.: Onet, Twitter