„Coś się popsuło”, czyli Artur Jędrzejczyk kontra piłka przed meczem Polska-Meksyk. To trzeba zobaczyć [WIDEO]

Zabawną sytuację uwieczniła pracownik Lechii Gdańsk, Daria Wollenberg, przed spotkanie Polska-Meksyk rozgrywanym na Stadionie Energa w Gdańsku. Jej bohaterem był Artur Jędrzejczyk, obrońca biało-czerwonych, który postanowił sprawdzić, jak kręcić się będzie ustawiona na podeście piłka meczowa.

Na filmie widzimy, jak popularny „Jędza” zaczyna kręcić piłką ustawioną na wysokim podeście, z którego przed rozpoczęciem spotkania arbiter podnosi futbolówkę, a następnie niesie ją na środek boiska. Obrońca reprezentacji Polski, który słynie z dużego poczucia humoru oraz lekkiej nadpobudliwości, postanowił rozerwać się w ten sposób przed zbliżającym się meczem.

Całej sytuacji przyglądała się Daria Wollenberg, pracownik Lechii Gdańsk, klubu, na którego stadionie kadra rozgrywała swój wczorajszy mecz. Kobieta uznała, że warto zarejestrować zdarzenie i jak się okazało chwilę później… decyzja się opłaciła. Jędrzejczyk rozkręcił bowiem futbolówkę do tego stopnia, iż… spadła ona z podestu, strącając przy okazji podstawkę, na której była ustawiona.

Czytaj także: Podsumowanie rundy jesiennej - Ekstraklasa 2013/2014

Piłkarz szybko zorientował się, że „coś się popsuło” i zaczął ratować sytuację. Gdy wszystko wróciło na swoje miejsce, obrońca Legii Warszawa w zabawny sposób rozejrzał się dookoła, chcąc upewnić się, czy nikt nie widział całego zdarzenia.

Jędza ???#POLMEX pic.twitter.com/7SwJD9rOO1

— Daria Wollenberg (@DariaWollenberg) 13 listopada 2017

Artur Jędrzejczyk we wczorajszym meczu z Meksykiem rozegrał 45 minut. Po przerwie został zmieniony przez Pawła Wszołka.

źródło, fot: Twitter/Daria Wollenberg