Niespodziewaną informację podała ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Otóż w piątek do zespołu dołączył środkowy – Patryk Czarnowski.
Transfer jest sporą niespodzianką, gdyż wydawało się, że kędzierzynianie ułożyli już skład na sezon 2015/2016. Drugim powodem zaskoczenia jest fakt, że do startu rozgrywek zostało już tylko kilka dni, a kluby są już po fazie długich przygotowań do gry o stawkę. Mimo to ZAKSA postanowiła w ostatniej chwili zakontraktować Czarnowskiego, który o miejsce w składzie będzie rywalizował wraz z Łukaszem Wiśniewskim, Jurijem Gladyrem oraz Krzysztofem Rejno.
Tak całą sprawę skomentował nowy prezes drużyny z Kędzierzyny-Koźla – Sebastian Świderski.
Czytaj także: Czarnowski: Bardzo się cieszę, że mogę grać znowu w tym zespole
To decyzja trenera przed nami krótki i intensywny sezon, czas w którym od pierwszej zagrywki musimy zdobywać punkty. W każdym elemencie chcemy być silni i maksymalnie dobrze przygotowani. Dlatego też decyzja o włączeniu do drużyny kolejnego środkowego poszerza naszą ławkę i gwarantuje alternatywne rozwiązania podczas rozgrywek. Patryk trenował z ZAKSĄ w okresie przygotowawczym, a jego umiejętności zostały dobrze ocenione przez Ferdinando de Giorgi.
Środkowy w swojej karierze reprezentował już „biało-czerwono-niebieskie” barwy w latach 2011-2012. Później przeniósł się on do Jastrzębskiego Wegla, w którym grał aż do końca poprzedniego sezonu. Z powodu problemów finansowych Czarnowski był zmuszony poszukać nowego pracodawcę. Ostatecznie wybór padł na ZAKSĘ, z czego zainteresowany jest sam zainteresowany.
To dla mnie bardzo dobra wiadomość. Cieszę się, że ponownie będę mógł walczyć o najwyższe cele w barwach tak dobrego klubu.
– powiedział zawodnik.