W Legnicy patrol policji zatrzymał mężczyznę, bo ten przeszedł na czerwonym świetle. Tym razem jednak nie skończyło się na zwykłym mandacie.
Do zdarzenia doszło w piątek w Legnicy. Choć początkowo wydawało się, że będzie to rutynowa interwencja policjantów, to jednak było inaczej.
Mężczyzna, który przeszedł na czerwonym świetle początkowo podawał fałszywe informacje na swój temat. Chciał uniknąć zatrzymania, bo wiedział, że jest poszukiwany listem gończym.
Czytaj także: Mamuka K. złożył wyjaśnienia. Ujawniono fragmenty
Czytaj także: Koszmarny wypadek w Warszawie. Nie żyje trzech młodych mężczyzn [FOTO]
Prawda jednak szybko wyszła na jaw, bo mundurowi znaleźli przy nim prawdziwy dokument tożsamości. Zatrzymany ma do odbycia karę pół roku więzienia. Ponadto funkcjonariusze odkryli, że telefon jaki mężczyzna miał pryz sobie, został zgłoszony policji jako utracony.
Mężczyznę przewieziono do aresztu. Teraz nie tylko będzie musiał odbyć zasądzoną karę, ale również odpowie za wprowadzenie policjantów w błąd oraz złamanie przepisów ruchu.
Czytaj także: Robił selfie w Wielkim Kanionie. Zginął
Źr. dorzeczy.pl