Już niebawem osoby korzystające w Danii z prawa azylu, będą otrzymywać niższe świadczenia pieniężne. Mniejszościowy rząd uzyskał w tej sprawie poparcie niezbędnej części parlamentu.
Inger Stoejberg, pełniąca funkcję minister ds. integracji, oczekuje, że zmiany przyniosą niższą liczbę wniosków o udzielenie azylu. To jeden z celów nowego rządu. W 2014 roku Dania otrzymała 15 tysięcy takich wniosków, co oznacza dwukrotny wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem.
Zgodnie z założeniami, samotne osoby korzystające z prawa azylu mają od tej pory otrzymywać 6 tysięcy koron (900 dolarów) miesięcznie, natomiast pary poniżej 30. roku życia posiadające dzieci mogą liczyć na 16 640 koron (2,5 tys. dolarów). Dotychczasowe świadczenia wynosiły odpowiednio 1 625 oraz 4 315 dolarów.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Znacznie mniej otrzymywać będą osoby znające język duński. Jak argumentuje Stoejberg, mają oni szansę działać na rynku pracy oraz kontynuować naukę, dlatego też mogą liczyć na miesięczne świadczenia w wysokości maksymalnie 1500 koron (225 dolarów).
Jeśli parlament zatwierdzi wspomniane propozycje zmian, wejdą one w życie 1 września.