Wiele wskazuje na to, że nowy trener Milanu Stefano Pioli ma pomysły na obudzenie formy Krzysztofa Piątka. Polak, który tak imponował w ubiegłym sezonie, w tym zdecydowanie zawodzi. Jedna z decyzji nowego szkoleniowca ma pomóc mu w odzyskaniu pewności siebie.
Krzysztof Piątek w ubiegłym sezonie zachwycił kibiców nie tylko w Serie A. Niestety, po wakacyjnej przerwie nie imponuje już taką skutecznością. Do tej pory w siedmiu spotkaniach tylko dwa razy pokonywał bramkarzy rywali i obie bramki zostały strzelone z rzutów karnych.
Między innymi za brak skuteczności Piątka i słabą formę drużyny zwolniono trenera Marco Giampaolo. Nowym szkoleniowcem Milanu został Stefano Pioli, który zapewnia, że ma plan na Polaka. Teraz chce mu między innymi przywrócić pewność siebie, a pomóc w tym ma pozwolenie na dalsze wykonywanie rzutów karnych.
Piłkarz Milanu Franck Kessie potwierdził w rozmowie ze „Sport Mediaset”, że to właśnie Piątek w dalszym ciągu będzie wykonywał w Milanie rzuty karne. „To ma służyć pewności siebie Krzysztofa Piątka. Trener powiedział, że osoba wykonująca rzuty karne ma być napastnikiem. Gdy piłkarz grający na tej pozycji nie zdobywa bramek, musi strzelić je z rzutów karnych, by poprawić swoją sytuację” – powiedział.
Czytaj także: Jerzy Brzęczek zadowolony po meczu z Macedonią Północną. „Jestem dumny”
Źr.: WP Sportowe Fakty