Dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 na antenie Radia ZET przedstawił swoje niepokojące szacunki. Ekspert obawia się, że w perspektywie najbliższych kilku lat umrzeć może nawet kilka milionów Polaków.
Dr Paweł Grzesiowski w rozmowie z Beatą Lubecką na antenie Radia ZET stwierdził, że jeśli chodzi o dzienną liczbę zgonów, to nie będzie lepiej w ciągu najbliższych dni, a być może nawet i dwóch tygodni.
„W szpitalach jest ponad 25 tys. osób. Pod respiratorami ponad 2 tys. osób. 80 proc. tych, którzy są pod respiratorami, będzie miało negatywne zakończenie tej walki” – ocenił Grzesiowski.
Czytaj także: Omikron w Polsce! W jednym województwie potwierdzono nowy wariant
Według jego oceny w najbliższym czasie sytuacja ulegnie pogorszeniu. W ciągu 2-3 lat, jeśli nie będziemy szczepić i nie będziemy walczyć aktywnie z wirusem, może umrzeć kilka milionów Polaków powyżej 50 roku życia. „Gdybyśmy policzyli rzeczywistą liczbę zgonów, to pamiętajmy, że w Polsce zmarło już 180 tys. ludzi i głównie po 50 roku życia” – wyjaśnił pediatra.
Grzesiowski krytycznie ocenia strategię rządu. „Przyjęto całkowicie błędną strategię. Całkowicie zaprzeczającą wcześniejszej strategii ministra Szumowskiego – powstrzymywanie wirusa poprzez działania organizacyjne, niefarmakologiczne, ograniczenia mobilności. To się nie wydarzyło” – powiedział.
Czytaj także: Czarnek nie chce obowiązkowych szczepień dla nauczycieli? „Nie jestem entuzjastą”
„Tragiczna pomyłka rządu, która kosztowała Polaków kolejne 50-60 tys. zgonów w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Rząd konsekwentnie realizował kierunek, że nie będzie przeciwdziałał szerzeniu się wirusa” – powiedział Grzesiowski.
Źr. radiozet.pl