Kamil Stoch przekazał fatalne wieści. Za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie poinformował, że nie będzie mógł wystartować podczas zawodów w Zakopanem. Powodem nie jest jednak słabsza dyspozycja, a kontuzja.
Długo nie było wiadomo, czy Kamil Stoch wystartuje w najbliższy weekend podczas zawodów Pucharu Świata w Zakopanem. Powodem miała być jednak jego słabsza dyspozycja. Lider Biało-Czerwonych został wycofany przed ostatnim konkursem Turnieju Czterech Skoczni, by skupić się na indywidualnych treningach. Ostatecznie jednak znalazł się w kadrze Michala Doleżala na zawody w stolicy Tatr.
Niestety, nie wystartuje w nich. „Pęka mi serce” – napisał na Instagramie. „Ostatni poniedziałkowy skok dał mi tyle wiary, energii i radości, że już nie mogłem doczekać się dzisiejszego treningu. Rozgrzewka, sekunda nieuwagi, nawet nie wiem jak to nazwać i ból… Kostka spuchła i zmieniła kolor. Kilkugodzinne zabiegi, konsultacje, diagnozy. Zerwana torebka stawowa, nie dane mi będzie wystartować w Zakopanem” – napisał.
Na ten moment nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa Kamila Stocha w skakaniu. „Mimo wszystko chcę ten weekend dzielić z Wami. O wszystkim będę Was informował” – dodał.
Czytaj także: Jest światełko w tunelu? Doleżal: „Wreszcie mogłem się uśmiechnąć”
Żr.: Instagram/kamilstochofficial