Bieg na 30 kilometrów stylem klasycznym z pewnością na długo zapadnie w pamięć młodej austriackiej zawodniczce, Teresie Stadlober. Pewnie zmierzała ona po olimpijski medal, jednak straciła na niego szansę po tym, jak pomyliła trasę.
Bieg na 30 kilometrów stylem klasycznym, który odbył się ostatniego dnia Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu należał do Marit Bjoergen. Norweżka już na początku trasy zdobyła dużą przewagę nad rywalkami i zdobyła swój ósmy złoty medal w karierze. Tym samym została ona najbardziej utytułowanym sportowcem w historii zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Duże emocje wzbudził jednak nie tylko występ Bjoergen, ale również młodej i utalentowanej Austriaczki, Teresy Stadlober. W każdym z biegów olimpijskich zajmowała ona bardzo dobre miejsca w pierwszej „dziesiątce”, jednak podczas żadnej z nich nie zdobyła medalu. Podczas ostatniego biegu miała na to ogromną szansę. Uciekła bowiem towarzyszącym jej zawodniczkom i po 2/3 trasy 25-latka pewnie zmierzała po srebrny medal.
Niestety, w pewnym momencie Austriaczka pomyliła trasę biegu i zjechała nieprawidłowym zjazdem. Aby wrócić na trasę, musiała pokonać podbieg i po powrocie była dopiero ósma. Straciła tym samym szansę na triumf. Teresa Stadlober pomyliła trasę jeszcze raz, już na stadionie, co kosztowało ją jeszcze jedną pozycję i ostatecznie rywalizację zakończyła na 9 miejscu.
Czytaj także: Justyna Kowalczyk bez szans w walce o medale na 30 kilometrów stylem klasycznym. To jej ostatnie igrzyska?
Całą sytuację można zobaczyć poniżej.
Stackars stackars andraplacerade Teresa Stadlober åker fel pic.twitter.com/L2D1uUI6Uv
— Eurosport Sverige (@EurosportSE) 25 lutego 2018