Virtus.pro w fantastycznym stylu pokonało szwedzkie fnatic 2:0 (de_mirage – 16:9, de_cobblestone 16:2) i awansowało do 1/4 finału DreamHack Masters Las Vegas 2017!
Pierwszą mapą było de_mirage wybrane przez graczy szwedzkiej formacji. Nie od dziś jednak wiadomo, że Polacy również bardzo dobrze się czują na tej mapie. Virtusi od początku spotkania mieli inicjatywę po swojej stronie. Najpierw wygrali pistoletówkę, a następnie nie oddali już prowadzenia. Pierwszą połowę po stronie terrorystów wygrali 9:6. Druga zwycięska pistoletówka była potwierdzeniem świetnej formy podopiecznych „Kubena” na tej mapie. Polscy gracze zagrali bardzo pewnie i ostatecznie wygrali ze Szwedami 16:9. Najlepiej fragował Janusz „snax” Pogorzelski, który 25 razy skutecznie powstrzymał rywala.
De_cobblestone, który był wyborem polskiej ekipy był bardzo jednostronną mapą. Co prawda Szwedzi wygrali pistoletówkę na samym początku, lecz w kolejnych rundach to reprezentanci naszego kraju demonstrowali swoją dominację po stronie antyterrorystów. Prawdziwym królem tej mapy był Janusz „snax” Pogorzelski, który bez większego trudu prowadził Virtusów do zwycięstw w kolejnych odsłonach. Pierwsza połówka zakończyła się miażdżącym wynikiem 13:2 dla Virtus.pro. Ostatnia pistoletówka na cobblu również została wygrana przez polskich graczy. Ostatecznie mapa zakończyła się deklasacją w wykonaniu Polaków, którzy pokonali Szwedów 16:2.
Czytaj także: PGL Major Kraków 2017: Faza pucharowa blisko! Virtus.pro nie bez problemów rozprawiło się z fnatic
W taki sposób „pashaBiceps” zanożował w pistoletówce „flushę”: