Coraz bardziej napięta sytuacja na granicy Polski z Białorusią. Na długich odcinak pojawił się drut kolczasty, a do wsparcia Straży Granicznej ruszyło również Wojsko Polskie. W ostatnich dniach na granicy pojawiają się duży grupy nielegalnych imigrantów.
W środę MSWiA poinformowało o działaniach podjętych w celu uszczelnienia granicy z Białorusią. Resort przypomina, że łączna długość granicy RP z Białorusią wynosi 418 km. Ochrania ją 19 placówek SG (12 placówek w Podlaskim OSG i 7 placówek w Nadbużańskim OSG). „Najbardziej narażony na nielegalne przekroczenie granicy jest odcinek o długość 187 km” – podkreśla resort.
Czytaj także: Białorusini przerzucają imigrantów do Polski. Natknęli się na Polaków [WIDEO]
„Do działań na tym odcinku skierowano dodatkowych funkcjonariuszy z innych oddziałów SG oraz tysiąc żołnierzy Wojska Polskiego” – poinformowało MSWiA. Resort przypomniał, że Straż Graniczna korzysta z urządzeń technicznych do obserwowania granicy, więc możliwe jest reagowanie na próby przekroczenia granicy.
Drut kolczasty i inne zabezpieczenia
Na długich odcinkach granicy pojawił się także drut kolczasty. O sprawie poinformował Maciej Wójcik, zastępca Mariusza Kamińskiego. „Prawie 100 km na granicy polsko-białoruskiej. Za chwile dalsze 50 km” – pisał na Twitterze.
Ministerstwo zapewnia, że granica objęta jest stałym monitoringiem przez patrole piesze i przy użyciu pojazdów i statków powietrznych. Do ochrony granicy państwowej wykorzystywane są m.in. wieże obserwacyjne wyposażone w kamery termowizyjne o dużym zasięgu, pojazdy obserwacyjne, przenośne kamery termowizyjne, przenośne zestawy perymetryczne, gogle noktowizyjne.
Czytaj także: Polska wysyła wojsko do Afganistanu! Prezydent Duda podpisał rozporządzenie
„Jeśli zajdzie taka potrzeba, na miejsce mogą zostać skierowani kolejni żołnierze oraz funkcjonariusze Policji z garnizonów lubelskiego i podlaskiego” – poinformował resort.
Źr. Polsat News; twitter; MSWiA