Bardzo dobra wiadomość dla kibiców Asseco Resovii Rzeszów. Rozgrywający zespołu – Fabian Drzyzga jest już zdolny do gry, co potwierdza fakt, że trener Andrzej Kowal postanowił włączyć go do kadry meczowej na środowy mecz z Lokomotivem Nowosybirsk, który wyłoni uczestnika Final Four Ligi Mistrzów.
W zeszłym tygodniu rozgrywający złapał jakiegoś wirusa, który odcisnął mocne piętno na zawodniku. O całej sytuacji krótko po niedzielnym spotkaniu z Jastrzębskim Węglem opowiedział sternik Resovii.
Fabian od dwóch dni leży i praktycznie nie wychodzi z łóżka. To jest jakiś wirus. Jest bardzo osłabiony i bierze antybiotyki. Zobaczymy, co będzie w środę. Na ten moment nastawiamy się bardziej na grę z Lukasem Tichackiem przeciwko Lokomotiwowi Nowosybirsk.
Czytaj także: LM: Resovia dołącza do Skry!
Teraz jednak Drzyzga jest już chyba gotów do gry, o czym może świadczyć fakt, że pojawił się na wtorkowym treningu przed rewanżowym spotkaniem z Lokomotivem, w którym „Pasy” mogą przypieczętować awans do najlepszej czwórki turnieju. Prawdopodobnie w pierwszej szóstce wyjdzie Lukas Tichacek, lecz powrót 25-latka na pewno da duży komfort Kowalowi, w razie problemów.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: Patryk Głowacki/wMeritum.pl