Z informacji dziennikarza Rafała Pikuły wynika, że obowiązujący od 2011 roku zakaz wypowiedzi dla ks. Adama Bonieckiego został cofnięty. Doniesienia potwierdził w rozmowie z deon.pl rzecznik kurii prowincjonalnej Marianów.
Nakaz ograniczenia wystąpień nałożył na ks. Adama Bonieckiego prowincjał ks. Paweł Naumowicz jeszcze w 2011 roku. Duchowny miał ograniczyć się do wypowiedzi na łamach Tygodnika Powszechnego.
Jak informowały wówczas media, na decyzję ws. Bonieckiego mógł mieć wpływ lis bp Wiesława Meringa, który zarzucił mu szerzenie zamętu wśród katolików. Nie było także tajemnicą, że części duchownych nie podobały się wypowiedzi np. na temat Adama „Nergala” Darskiego i krzyża w sali sejmowej.
Czytaj także: Ks. Boniecki ma poważne problemy! Wszystko przez jego słowa
O zgodność życia i posługi z Ewangelią, charyzmatem, tradycją i prawem Kościoła i Zgromadzenia, mają się troszczyć wszyscy zakonnicy, ale w sposób szczególny przełożeni. Kierując się dobrem Kościoła, Zgromadzenia i wszystkich współbraci, przełożeni decydują o charakterze pracy każdego z zakonników, kierunkach apostolatu, kontaktach z osobami spoza Zgromadzenia itd. Zgodnie z tymi zasadami, jasno określonymi w Kodeksie Prawa Kanonicznego i naszych mariańskich Konstytucjach, jako ordynariusz ks. Adama Bonieckiego MIC, podjąłem decyzję o ograniczeniu jego medialnej działalności do „Tygodnika Powszechnego” i tę decyzję podtrzymuję – napisał ks. Paweł Naumowicz MIC przełożony Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Marianów w listopadzie 2011 roku.
Z informacji dziennikarza Rafała Pikuły wynika, że zakaz wypowiedzi w mediach – nałożony na ks. Bonieckiego w 2011 roku – został cofnięty. Doniesienia potwierdził w rozmowie z deon.pl ks. Piotr Kieniewicz MIC – rzecznik prasowy kurii prowincjonalnej Marianów.
Ks. Adam Boniecki: prowincjał cofnął nałożony na mnie zakaz wypowiedzi w mediach @osiem_dziewiec @PressRedakcja @wirtualnemedia
— Rafał Pikuła (@RafalPikula) July 28, 2017
„To nie tyle jest zdjęcie zakazu, co udzielenie pozwolenia. Zgodnie z Prawem Kanonicznym, na wypowiedzi do mediów zakonnik i ksiądz diecezjalny mają mieć zgodę swojego ordynariusza” – powiedział w rozpowie z deon.pl rzecznik.