Po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza, automatycznie wygasł jego mandat prezydenta Gdańska. Do czasu wyborów władzę przejmie komisarz. Wg TVP Info może nim zostać Aleksandra Dulkiewicz.
Śmierć prezydenta miasta oznacza wygaśnięcie nie tylko jego mandatu, ale również wszystkich jego zastępców. Władzę w mieście przejmie komisarz, którego wskaże premier. Taka sytuacja potrwa do czasu przyspieszonych wyborów samorządowych, w których mieszkańcy wskażą nowego włodarza.
Czytaj także: Ostatnie przemówienie Adamowicza. „Gdańsk jest cudowny”
Według nieoficjalnych ustaleń portalu tvp.info, Mateusz Morawiecki najprawdopodobniej powierzy to zadanie Aleksandrze Dulkiewicz. Dotąd była ona I zastępcą prezydenta Pawła Adamowicza.
Portal tvp.info przypomina, że nowe wybory powinny się odbyć w ciągu 90 dni od wygaśnięcia mandatu. Oznacza to, że przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska odbędą się najpóźniej w niedzielę 14 kwietnia.
Śmierć Adamowicza
Wczoraj podczas 27. finału WOŚP w Gdańsku na scenę wtargnął napastnik uzbrojony w nóż. Zadał trzy ciosy Pawłowi Adamowiczowi. Ratownicy medyczni podjęli reanimację jeszcze na scenie i następnie zabrali go do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
Czytaj także: Jarosław Kaczyński po śmierci Adamowicza. „Wielki ból”
W szpitalu lekarze podjęli walkę o życie prezydenta Gdańska. Bezpośrednio po przewiezieniu do szpitala, przeprowadzili 5-godzinną skomplikowaną operację. Następnie przez całą noc walczyli o jego życie. Niestety walka zakończyła się niepowodzeniem. Paweł Adamowicz zmarł, o czym poinformował Tomasz Stefaniak z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.