Dwie posłanki zdecydowały o odejściu z klubu poselskiego Kukiz’15 – informuje portal 300poltyka.pl. Chodzi o Annę Marię Siarkowską i Magdalenę Błeńską. Klub Pawła Kukiza będzie teraz liczył 33 posłów.
Swoje odejście posłanki argumentowały brakiem komunikacji w klubie (głównie chodzi o przewodniczącego Pawła Kukiza) oraz niechęcią kierownictwa ugrupowania do rozwiązywania narastających problemów wewnętrznych. Kolejną przyczyną przytaczaną przez portal 300polityka.pl są plany powołania przez Pawła Kukiza fundacji im. ś.p. Rafała Wójcikowskiego.
Siarkowska dała się poznać jako specjalistka do spraw bezpieczeństwa i wojskowości. Błeńska zajmuje się z kolei kwestiami dotyczącymi prawa budowlanego i infrastruktury. Kilka tygodni temu w prasie pojawiły się doniesienia o ostrym konflikcie wewnętrznym z udziałem właśnie posłanki Błeńskiej. Miała ona otrzymywać pogróżki od posła Pawła Kobylarza.
Czytaj także: Posłanka odchodzi z Kukiz'15. Ostra wypowiedź jej kolegi: Oszukałaś wyborców
Odejście Siarkowskiej ma się również wiązać z jej konfliktem z Kukizem po wydarzeniach w Sejmie z 16 grudnia. Posłanka wspólnie z posłem Wójcikowskim jako jedyni z klubu Kukiz’15 wzięli udział w głosowaniu w sali kolumnowej.
W rozmowie z Telewizją Republika, Błeńska ujawniła, że wraz z obydwiema posłankami, klub miał opuścić również tragicznie zmarły Rafał Wójcikowski. Chcemy realizować nasze republikańskie postulaty, które są bardziej sprecyzowane, niż klubu Kukiz’15, który jest połączeniem różnych koncepcji. Chcemy skupić się na naszych wolnorynkowych, konserwatywnych, republikańskich postulatach. – tłumaczyła.
Klub poselski Pawła Kukiza będzie teraz liczył 33 posłów. Pierwotnie było ich 41.
Źródło: 300polityka.pl; telewizjarepublika.pl
Fot.: Wikimedia/Drabik