Kamil Glik meczu z Danią, pomimo zwycięstwa reprezentacji Polski, zaliczyć do udanych nie może. Gracz AS Monaco był bardzo niepewny w defensywnie, zaliczył również samobójcze trafienie, które dodało wiatru w żagle Duńczykom. Nic dziwnego, że po meczu obrońca był jednym z najbardziej krytykowanych zawodników. Swoje trzy grosze o dyspozycji Glika postanowił dorzucić Wojciech Jagoda, ekspert NC+, który zamieścił wpis na Twitterze. Nasz reprezentacyjny defensor zobaczył go i… postanowił odpowiedzieć osobiście.
Pierwsza interwencja Glika jak z Holendrami przed Euro. Był o 3 dni spóźniony… – napisał Jagoda. Wpis nie umknął uwadze Kamila Glika, który postanowił mu odpowiedzieć.
@wjagoda07 @wjagoda07 slaba juz jest ta jazda panie jagoda :) ps.swoich tweetow raczej sie nie podaje dalej,milej niedzieli zycze?
Czytaj także: To się nazywa przyjaźń! Kamil Grosicki zamieścił wpis skierowany do Kamila Glika. Kontuzjowany zawodnik odpowiedział!
— Kamil Glik (@kamilglik25) 9 października 2016
Na komentarz reprezentanta Polski zareagował Jagoda.
@kamilglik25 Jarek, ale Ty zgrywus jestes :)
— wojciech jagoda (@wjagoda07) 9 października 2016
Dlaczego Jarek? Jagoda zasugerował bowiem, iż z konta Kamila Glika wypowiada się jego menadżer Jarosław Kołakowski. Nic bardziej mylnego. Kamil Glik konto na Twitterze prowadzi osobiście, o czym zresztą wspominał w jednym z odcinków programu „Łączy nas piłka”, ponadto, aby się o tym przekonać wystarczy przejrzeć jego tweety. Co do samego wpisu piłkarza – no cóż – krytyka nigdy nie jest przyjemna, ale profesjonalny piłkarz powinien bardziej panować nad swoimi emocjami, a na nieprzychylne opinie odpowiadać przede wszystkim dobrą grą, a nie komentarzami w mediach społecznościowych.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter