Einar nie żyje. 19-letni raper zginął w porachunku gangów?

W wieku 19 lat zginał Nils Gronberg, znany szerzej jako Einar. Z informacji medialnych wynika, że śmierć rapera ma związek z porachunkami gangów. Jego ciało znaleziono 21 października wieczorem w dzielnicy Hammarby w Sztokholmie.

Einar to raper znany przede wszystkim w Szwecji, chociaż popularność zdobył też w innych krajach świata. Urodził się 5 września 2002 roku, w tym roku skończył więc 19 lat. Miał za sobą pierwsze sukcesy muzyczne, jego debiutancki album cieszył się dużą popularnością a on sam w 2020 roku otrzymał dwie statuetki Grammis – szwedzkiego odpowiednika nagród Grammy.

Niestety, Nils Gronberg nie żyje. W czwartek 21 października o godzinie 22:50 policja otrzymała informację o strzelaninie w dzielnicy Hammarby w Sztokholmie. Na miejscu znaleziono ciało rapera z ranami postrzałowymi głowy i klatki piersiowej. Nie udało się go uratować.

Z nieoficjalnych informacji szwedzkiego serwisu Expressen wynika, że 19-latek od dłuższego czasu miał otrzymywać groźby śmierci. Mówi się, że jego morderstwo miało związek z porachunkami sztokholmskich gangów. Z miejsca, gdzie Gronberg został zastrzelony, miało uciekać dwóch mężczyzn.

To nie pierwszy raz, gdy raper miał kłopoty. W kwietniu 2020 roku został porwany przez innemu muzyka. Przez kilka godzin był przetrzymywany na muszce i torturowany, jego zdjęcia trafiały wówczas do mediów społecznościowych.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez NS1 (@ns1einar)

Czytaj także: Michał Wiśniewski usunięty z show Polsatu? „Chciał złożyć dymisję”

Żr.: Plotek, Instagram