Najbardziej interesującym spotkaniem 18. kolejki Ekstraklasy było starcie Mistrza Polski drużyny Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Pierwszy mecz na stadionie w Krakowie wygrała Wisła 2:0 po dwóch golach Rafała Boguskiego. Grudniowe spotkanie jednak zapowiadało się zgoła inaczej i to podopieczni Jana Urbana byli faworytem potyczki.
Legia Warszawa – Górnik Łęczna
Piłkarze Legii mają ewidentny „patent” na zwycięstwa z Górnikiem Łęczna. Trzecia już potyczka obu zespołów w sezonie 2015/2016 zakończyła się wygraną „Wojskowych” 2:1. Oba trafienia na wagę zwycięstwa gospodarzy zdobył niezawodny w Ekstraklasie snajper w składzie trenera Stanisława Czerczesowa – Nemanja Nikolić. Węgier serbskiego pochodzenia trafił najpierw w 4. minucie, a także na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Łęcznianie byli w stanie odpowiedzieć jedynie golem w 87. minucie, którego autorem był Grzegorz Bonin. Skrzydłowy Górnika wykorzystał świetny rajd lewą stroną Leandro. Dzięki dwóm golom Nikolicia napastnik Legii ma już na koncie 19 trafień ligowych i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej.
Czytaj także: Ekstraklasa: Piast zatrzymany w Łęcznej, wysokie zwycięstwa Lechii Gdańsk i Cracovii
Lech Poznań – Wisła Kraków
Od pierwszych minut tempo meczu na stadionie w Poznaniu było bardzo intensywne. Jednak tylko gospodarze potrafili zaskoczyć defensywę rywali. Lech objął prowadzenie w 20. minucie. Maciej Sadlok sfaulował w polu karnym będącego sam na sam z bramkarzem Karola Linetty’ego i sędzia podyktował rzut karny. Obrońca Wisły za to zagranie otrzymał czerwoną kartkę, a chwilę później Dawid Kownacki pokonał Radosława Cierzniaka z 11. metrów. Wisła mimo osłabienia potrafiła skutecznie odpierać ataki „Kolejorza”. Po zmianie stron tempo spotkania zdecydowanie się osłabiło, Lech nie atakował już z taką częstotliwością, jak w pierwszych 45. minutach. Jednak gospodarze zdołali zdobyć drugiego gola za sprawą Szymona Pawłowskiego. Ostatecznie „Kolejorz” ograł Wisłę Kraków 2:0 i ma już zaledwie jeden punkt straty do krakowskiej drużyny