Już w sobotę Leo Messi może zostać najskuteczniejszym strzelcem w historii Primera Division. Jednak trener Barcelony – Luis Enrique, zupełnie o to nie dba. – Nas interesuje dobro drużyny – mówi.
Po przerwie spowodowanej meczami eliminacyjnymi do Euro 2016 powracają rozgrywki ligowe. W sobotę Duma Katalonii podejmie u siebie zespół SD Eibar, który zajmuje, dobrą, dziewiątą lokatę.
W spotkaniu tym, Messi może pobić wynik Telmo Zarry i zostać najbardziej bramkostrzelnym piłkarzem w lidze hiszpańskiej. By złamać niemal sześćdziesięcioletni rekord, Argentyńczyk potrzebuje trzech bramek.
Czytaj także: Niesamowite Derby Madrytu, pogoń Barcy w lidze
Ten bezapelacyjnie niezwykły wyczyn w ogóle nie obchodzi trenera Barcelony. Luis Enrique uważa, że liczy się dobro zespołu, a nie sukcesy pojedynczych graczy. – Nie rozmawialiśmy o żadnych rekordach. Nas interesuje dobro zespołu. Nie słyszałem w szatni żadnych komentarzy odnośnie tego.
– Nasza uwaga jest skupiona wyłącznie na tym, by zdobyć trzy punkty w meczu z Eibar. Rekordy zawsze są czym co można osiągnąć, ale to nie jest nasz cel. Naszym celem jest wygrywanie spotkań i nic więcej – mówi były piłkarz Barcelony.
Jeżeli napastnik Blaugrany nie zdoła pobić w sobotę wyniku sprzed niemal 60 lat, będzie mógł to zrobić za tydzień. Wtedy to, Barcelona zmierzy się z Realem Madryt.
„5” najlepszych strzelców Primera Division: (stan na 5 października)
Lp. | Zawodnik | Kluby | Lata gry | Mecze | Gole |
1. | Telmo Zarra | Athletic Bilbao | 1939-1955 | 277 | 251 |
2. | Leo Messi | FC Barcelona | 2004- | 284 | 249 |
3. | Hugo Sanchez | Atl. Madryt, Real Madryt, Rayo Vallecano Madryt | 1981-1994 | 347 | 234 |
4. | Raul Gonzalez Bianco | Real Madryt | 1994-2010 | 550 | 228 |
5. | Alfredo Di Stefano | Real Madryt, Espanyol Barcelona | 1953-1966 | 330 | 227 |
Źródło: goal.com/inf.własna
Fot. Wikimedia/Agencia Brasil